Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co z lotniskiem cywilnym w Radomiu? Miasto rozmawia z tajemniczym inwestorem

ik
Port Lotniczy Radom potrzebuje inwestora, który wyłoży pieniądze na funkcjonowanie i rozwój lotniska. Na razie płaci tylko miasta, ale słyszymy zapewnienia, że rozmowy z partnerami są prowadzone.
Port Lotniczy Radom potrzebuje inwestora, który wyłoży pieniądze na funkcjonowanie i rozwój lotniska. Na razie płaci tylko miasta, ale słyszymy zapewnienia, że rozmowy z partnerami są prowadzone. Tadeusz Klocek
Miejska spółka Port Lotniczy Radom wciąż potrzebuje pieniędzy, trwają rozmowy. Póki co inwestorowi zewnętrznemu miasto odda 7,5 miliona złotych.

Miasto prowadzi rozmowy dotyczące przyszłości radomskiego lotniska na Sadkowie. Szczegóły są jednak objęte tajemnicą. Nie ma też mowy o oficjalnym wymienianiu potencjalnych kontrahentów

- Umówiliśmy się, że nie upubliczniamy rozmów do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia - tłumaczy prezydent Radomia Radosław Witkowski.

PPL na Sadkowie?

W nieoficjalnych wypowiedziach głównie radnych pojawiają się informacje o ewentualnym zainteresowaniu portem na Sadkowie przedsiębiorstwa Państwowe Porty Lotnicze, które miałby stać się udziałowcem miejskiej spółki. Strona miejska tych informacji nie komentuje.

O tym, że Państwowe Porty Lotnicze uczestniczą w rozmowach potwierdza z kolei radny Prawa i Sprawiedliwości Jakub Kowalski. Zastrzega jednak, że nie jest upoważniony do przekazywania informacji na ten temat.

- Mogę potwierdzić, że przedstawiciele administracji państwowej i parlamentarzyści rozmawiają z prezydentem. Mam nadzieję, że będzie rozwiązanie z udziałem Skarbu państwa bardzo korzystne dla radomskiego lotniska - mówi Jakub Kowalski.

Co z Izraelczykami?

Podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej o współpracę z izraelską spółką IHLS pytał z kolei radny Robert Fiszer.

Przypomnijmy spółka byłą zainteresowana wykupem pakietu akcji spółki Port Lotniczy radom. Podpisany został list intencyjny, na podjęcie decyzji i finalizację rozmów Izraelczycy mają rok. Te ustalenia obowiązują do końca września.

- Do tego czasu nie chciałbym się w tej sprawie wypowiadać. Ale w najbliższym czasie zostanie to rozstrzygnięte i przekażę informacje na ten temat - zapowiedział Radosław Witkowski.

Odkupują akcje

Tymczasem miasto zaczęło już spłacać tam zwanego inwestora zewnętrznego. Jak już pisaliśmy najpierw firma Dekada, a później Municypalny Fundusz Inwestycyjny wyłożyły w sumie 70 milionów złotych na lotnisko w zamian obejmując akcje spółki. Miasto zobowiązało się natomiast, że udziały odkupi oddając w ten sposób firmom zainwestowane pieniądze.

Spłacanie inwestora zastępczego właśnie się zaczęło. W tym roku miasto odda w sumie ponad 7,5 miliona złotych. Pierwsza transza została wypłacona zimą, teraz przyszedł czas na kolejną. Akcje od inwestora zastępczego miasto będzie odkupować do 2029 roku.

ZOBACZ TEŻ: Port Lotniczy w Radomiu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co z lotniskiem cywilnym w Radomiu? Miasto rozmawia z tajemniczym inwestorem - Radom Nasze Miasto

Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto