Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lotnisko w Radomiu ma być rozbudowane za 800 milionów złotych.Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze podaje szczegóły

red/Piotr Wróblewski
archiwum/Szymon Wykrota
Pod koniec 2019 roku loty czarterowe i low-costowe przeniosą się z Warszawy do Radomia. Tamtejszy port lotniczy zostanie przebudowany za – w sumie – prawie 900 milionów złotych. To koniec marzeń o Modlinie, który mógłby przejąć część ruchu lotniska Chopina.

- Inwestycja w Modlin jest dużo droższa i trudniejsza niż w lotnisko w Radomiu - powiedział Mariusz Szpikowski, prezes Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze". Tym samym potwierdził, że spółka chce zainwestować w lotnisko w Radomiu. To tam już w sezonie zimowym 2019/20 przeniosą się tanie linie lotnicze i połączenia czarterowe. Z Chopina będziemy latać na długich trasach, głównie realizowanych przez LOT.

Prezydent Radomia: to wiadomość dnia!

"Rekomendowaną lokalizacją inwestycji dla PPL jest nasze miasto. Port Lotniczy RADOM, a razem z nim miasto, staje więc przed niezwykłą szansą rozwoju" - napisał na facebooku Radosław Witkowski, prezydent Radomia.

Dlaczego nie Modlin?

Przepustowość lotniska Chopina powoli się wyczerpuje. Przy obecnej infrastrukturze nie ma szans na wzrost, którego oczekują także przewoźnicy. - Mazowsze potrzebuje lotniska komplementarnego - powtarzał kilkukrotnie prezes PPL.

W związku z tym na gwałt potrzebne jest lotnisko, które przejmie nadwyżkę ruchu. Chodzi przede wszystkim o połączenia czarterowe oraz low-costowe. W Warszawie pozostać mają prestiżowe loty realizowane przez szerokokadłubowe samoloty. Takie, które w przyszłości przeniosą się do Centralnego Portu Lotniczego w Baranowie.

Po wstępnych analizach, do wyboru pozostawały dwa lotniska: w Modlinie i w Radomiu. PPL zleciło analizę firmie doradczej Arub. Kryteriami oceny były: czas potrzebny do uruchomienia (50%), funkcje dla lotniska przez uruchomieniem CPL (33%) oraz kwestie finansowe.

- Radom ma przewagę nad Modlinem biorąc po uwagę wszystkie uwarunkowania – przekonywał Ireneusz Kołodziej z firmy Arup.
Warto zaznaczyć, że Radom w tej chwili działa tylko teoretycznie. Żeby obsłużyć dodatkowe 3 miliony pasażerów potrzebny jest generalny remont. Ten potrwa około 20 miesięcy.

Co ciekawe, według analiz Arup, na zwiększenie przepustowości Modlina o kolejne 3 miliony pasażerów (tyle potrzeba, żeby przejąć ruch z Chopina) potrzeba aż pięciu lat. Koszty są też ponad dwukrotnie wyższe (1045 mln zł – Modlin, 425 mln zł – Radom, w pierwszym etapie). Jest to o tyle ciekawe, że przedstawiciele lotniska w Modlinie wspominają o 60 mln zł, które miałyby wystarczyć na taki remont. PPL twierdzi, że to zdecydowanie za mało.

Między wierszami słychać, że chodzi jednak nie tylko o pieniądze. Radom może zostać w przyszłości wykupiony (w dużej części) przez PPL. Wtedy spółka będzie miała nam nim pełną kontrolę. W Modlinie nie ma na to szans. Problemem jest również umowa z Ryanairem, do której PPL nie ma dostępu. Konflikt pomiędzy lotniskami będzie trwał nadal, a pod koniec 2019 roku będą już dla siebie bezpośrednią konkurencją.

Na razie jednak tanie linie i czartery nie chcą przenosić się do Radomia. Czy sytuacja zmieni się po rozbudowie? Tego nie wiadomo. Zapytany o czarny scenariusz prezes PPL odpowiedział zdawkowo. Jego zdaniem dopiero po otwarciu „nowego Radomia” będzie można wrócić do tej sprawy.

Przebudowa w dwóch etapach

Pierwszy etap przebudowy radomskiego lotniska trwałby około 20 miesięcy. Po przebudowie port lotniczy mógłby odprawić 3 mln pasażerów rocznie.

– Drugi etap rozbudowy zaplanowano na 24 miesiące. Co jest dla nas istotne, prace prowadzić będzie można bez wstrzymywania ruchu lotniczego. Po zakończeniu inwestycji, z radomskiego lotniska będzie mogło latać 9 mln pasażerów. Koszty dostosowania Portu Lotniczego Radom do wymagań PPL oszacowano na ponad 800 mln. Koszty w Modlinie wyniosłyby ponad 1 mld – powiedział prezes Szpikowski, podkreślając jednocześnie, że to nie jest projekt polityczny. - Władze z Radomia są z PO. Ja się dogaduję ze wszystkimi, jestem rozliczany za osiągnięcie wyników PPL– podsumował prezes Szpikowski. Teraz zarząd PPL przedstawi swoją decyzję ministrowi właściwemu ds. transportu.

Co trzeba zmienić w Radomiu?

- Port w Radomiu trzeba zbudować praktycznie od zera. W obecnym stanie jest to prototyp lotniska. Nie jest przystosowany do regularnych lotów pasażerskich. Nie ma infrastruktury paliwowej itp. - wylicza Szpikowski. Pierwszy etap rozbudowy, do przepustowości 3 mln pasażerów, będzie kosztował 425 mln zł. Ma potrwać 20 miesięcy. W kolejnych latach trwać będą dalsze prace.

Docelowo Radom ma obsługiwać aż 9 milionów pasażerów. W sumie prace na tym lotnisku mają kosztować 892 mln zł.
Problemem z jakim będzie musiało się zmierzyć lotnisko w Radomiu będzie dojazd. W tej chwili pociągi z Warszawy jadą tam ponad dwie godziny. I to do dworca, gdyż bezpośrednia stacja przy lotnisku w najbliższym czasie nie jest planowana (w Modlinie się już buduje). Stukilometrowy odcinek samochodem pokonamy pół godziny krócej, ale to dalej dużo gorsze wyniki niż konkurencyjny Modlin. Tam dojazd z centrum Warszawy zajmuje 40 minut samochodem i godzinę pociągiem (z dojazdem shuttle busem pod terminal).

PPL obiecuje, że wszystko się poprawi, ale – jak wiemy – jest to uzależnione od postępów prac. Droga ekspresowa S7 (odcinek Warszawa-Grójec) będzie gotowa dopiero w 2021 roku, dwa lata po nowym otwarciu Radomia. Linia kolejowa (nr 8) zostanie wyremontowana mniej więcej w tym samym czasie. Dojazd skróci się, ale dalej będzie to ponad 70 minut ze stolicy do Radomia, a potem jeszcze busem do głównego lotniska czarterowego.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lotnisko w Radomiu ma być rozbudowane za 800 milionów złotych.Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze podaje szczegóły - Radom Nasze Miasto

Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto