Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łucja podkreśla, że ona sama jest żywym przykładem na to, że by osiągnąć wymarzony cel, wystarczy chcieć

RED
Nastolatka z Gizałek potrafi podkreślić urodę każdej dziewczyny i kobiety. ... i choć Łucja Jezierska z Gizałek ma zaledwie 15 lat, wizaż nie ma przed nią żadnych tajemnic. Efekty jej wielkiej pasji można znaleźć na fanpega’u Makeup by Lu

Nasz powiat jest pełen młodych talentów! A jednym z nich jest Łucja Jezierska, która każdej kobiecie potrafi dodać piękna. I choć nastolatka z Gizałek ma zaledwie 15 lat, wizaż nie ma przed nią żadnych tajemnic.

Dziś Łucja jest uczennicą III klasy gimnazjum w Zespole Szkół w Gizałkach. Jednak jej przygoda z makijażem rozpoczeła się o wiele wcześniej. Już będąc małą dziewczynką, Łucja wykazywała się talentem plastycznym. Bardzo lubiła malować obrazy farbami lub pastelami. - Moje małe dzieła sztuki, stworzone w wieku 6 lat, nadal wiszą w ramce jako ozdoba w moim domu - dodaje dziewczyna. Gdy zaczęła dorastać, podbierała mamie kredki do oczu, brwi oraz szminki. - Wieczorem, gdy nikt nie widział, tworzyłam na mojej buzi swoje pierwsze makijaże - wspomina Łucja.

Dziewczyna dodaje, że do dziś pamięta swój pierwszy, niemalże niewidoczny błyszczyk z drobinkami brokatu, który kupiła jej mama. Nastolatka tłumaczy, że wówczas nie rozstawała się z nim, a na jej ustach gościł prawie codziennie. Wielu bliskich powtarzało jej, że jest jeszcze za młoda na korzystanie z kosmetyków i makijaże. Wtedy - mała jeszcze Łucja - z wielkim bólem zmywała makijaż z twarzy.

Jednak parę lat później, za pierwsze zarobione pieniądze, zaczęła kupować właśnie kosmetyki! Łucja podkreśla, że choć nie były one dobrej jakości, to potrafiła z nich wyczarować estetyczny makijaż. - Gdy nie miałam jeszcze sprzętu, bo najzwyczajniej w świecie nie było mnie na niego stać, na większe święta, takie jak sylwester, robiłam sobie makijaż pędzlami od farb plakatowych! - wspomina. Łucja Jezierska tłumaczy, że jest żywym przykładem na to, że jeśli się czegoś bardzo chce, nic nie stoi na przeszkodzie do osiągnięcia celu. - Już wtedy wiedziałam na pewno, że będzie to coś, czym będę chciała zajmować się w życiu - mówi. Kiedy już miała lepszy sprzęt zaczęła malować koleżanki, rodzinę i ich znajomych... Każdy chce mieć makijaż stworzony przez Łucję! Efekty jej wytrwałości i pracy można podzieiwać na fanpage’u Makeup by Lu.

Co ciekawe, wszystko, co do tej pory potrafi 15-lastka, nauczyła się sama. Oglądała tutoriale makijażowe, zapamiętywała i... ćwiczyła. - Moje pierwsze kroki stawiałam ze sławną do teraz Youtuberką Ewą Grzelakowską-Kostolugu, którą znaleźć można pod nazwą Red Lipstick Monster - podkreśla Łucja.

Gizalszczanka dodaje, że make up to nie tylko makijaż codzienny, poprawiający nasz wygląd. - Makijaż to również sztuka, którą można się bawić na wszelkie sposoby, zmieniając na przykład odcienie szminek i łącząc ze sobą kolory cieni - mówi. Zachęca inne dziewczyny i kobiety, by same spróbowały, bo - jak podkreśla - każdy może nauczyć się malować, wystarczy odrobina cierpliwości, zawzięcia i trochę wiedzy, którą z czasem można rozwinąć.

Nastoletnia mieszkanka Gizałek angażuje się również w działania charytatywne. Uczestniczyła w akcji, którą zorganizował Dom Dziecka w Pleszewie. Malowałam część dziewczyn do sesji zdjęciowej. Ich zdjęcia zostały później wykorzystane do kalendarza na rok 2018. - Bardzo się ucieszyłam, gdy dostałam propozycje uczestniczenia w takiej akcji, ponieważ zawsze jestem otwarta na jakąkolwiek pomoc - mówi. Podkreśla, że zgodziła się, bo wie jak trudne życie mają te dzieci. Łucja dodaje, że długo będzie wspominać ten dzień. - Poznałam wtedy dużo sympatycznych osób, a naprawdę pięknym i niezapomnianym widokiem był uśmiech dziewczyn, którym wykonałam makijaż - wspomina i dodaje, że modelki do kalendarza z Domu Dziecka były szczęśliwe, co jej samej dało największą satysfakcję z faktu uczestniczenia w tym przedsięwzięciu.

Łucja swoją przyszłość chciałaby oczywiście wiązać z wizażem. Jednak dziś jej największym celem jest skończenie szkoły, ukończenie studiów, a dopiero następnie otwarcie własnego, profesjonalnego salonu. - Marzę o tym, aby w przyszłości pracować na jak najlepszej jakości kosmetykach oraz aby spełniać wszelkie oczekiwania moich klientek - dodaje dziewczyna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto