Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcin Gortat odwiedził swojego "syna" w ZOO. Żyrafek był bardzo szczęśliwy [ZDJĘCIA]

stul
Marcin Gortat odwiedził swojego "syna" w ZOO. Żyrafek był bardzo szczęśliwy [ZDJĘCIA]
Marcin Gortat odwiedził swojego "syna" w ZOO. Żyrafek był bardzo szczęśliwy [ZDJĘCIA] Szymon Starnawski
Jeszcze do niedawna nie dawano mu szans na przeżycie. Był słaby, nie potrafił samodzielnie stać i wymagał stałej opieki. Dziś rośnie, jak na drożdżach i radośnie biega po wybiegu w warszawskim ZOO. Mowa o Żyrafku, którego historia wzruszyła nawet koszykarza - Marcina Gortata. Ojciec chrzestny żyrafy odwiedził swojego pupila w warszawskim ZOO.

- Moją główną dewizą życiową jest hasło "Mierz wysoko” i jestem przekonany, że gdyby żyrafek Gortat mógł wyrazić swoje motto, brzmiałoby ono identycznie. Bardzo dziękuję warszawskiemu ZOO za takie wyróżnienie i obiecuję być najlepszym na świecie ojcem chrzestnym żyrafka. Z niecierpliwością czekam na pierwsze spotkanie z żyrafkiem. Do zobaczenia w warszawskim ZOO! - pisał koszykarz w liście do Ogrodu Zoologicznego.

Źródło: AIP

16 czerwca 2016 Marcin Gortat podczas swojego urlopu i oddechu od NBA postanowił odwiedzić swojego "synka" w warszawskim ogrodzie zoologicznym. Wszedł do Żyrafka i karmił go roślinami, a zwierzak wydawał się bardzo zadowolony z wizyty swojego ojca chrzestnego. - Muszę nakarmić mojego synka - śmiał się koszykarz.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Marcin Gortat odwiedził swojego "syna" w ZOO. Żyrafek był bardzo szczęśliwy [ZDJĘCIA] - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto