- Moją główną dewizą życiową jest hasło "Mierz wysoko” i jestem przekonany, że gdyby żyrafek Gortat mógł wyrazić swoje motto, brzmiałoby ono identycznie. Bardzo dziękuję warszawskiemu ZOO za takie wyróżnienie i obiecuję być najlepszym na świecie ojcem chrzestnym żyrafka. Z niecierpliwością czekam na pierwsze spotkanie z żyrafkiem. Do zobaczenia w warszawskim ZOO! - pisał koszykarz w liście do Ogrodu Zoologicznego.
Źródło: AIP
16 czerwca 2016 Marcin Gortat podczas swojego urlopu i oddechu od NBA postanowił odwiedzić swojego "synka" w warszawskim ogrodzie zoologicznym. Wszedł do Żyrafka i karmił go roślinami, a zwierzak wydawał się bardzo zadowolony z wizyty swojego ojca chrzestnego. - Muszę nakarmić mojego synka - śmiał się koszykarz.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?