Wielokrotnie słyszeliśmy te historie - dzwoni do nas ktoś, kto podaje się za członka rodziny. prosi o pomoc finansową.
Po pieniądze ma zgłosić się ktoś znajomy. To właśnie tzw. kradzież na wnuczka. Kolejne oszustwo to tzw. metoda na policjanta. Dzwoni do nas ktoś podający się za funkcjonariusza. Osoba ta twierdzi, że wcześniejszy rozmówca jest oszustem, ale pomoże w jego złapaniu. Musimy jedynie przekazać mu pieniądze, aby przygotować pułapkę.
W ten sposób mieszkańcy Warszawy i innych polskich miast i wsi tracą nieraz cały dorobek do życia. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji 7 grudnia udało się zatrzymać 27-latkę z Bielan, podającą się za funkcjonariuszkę Centralnego Biura Śledczego. Próbowała oszukać 82- letniego mężczyznę. Teraz grozi jej osiem lat więzienia.
- Praca przy rozpracowywaniu oszustów działających metodą "na policjanta" nie jest łatwa. Zdarza się, że sprawcy takich przestępstw dzięki swojej bezwzględności zyskują spore kwoty od babci czy dziadka, którzy przekonywani są przez nich o tym, że biorą udział w akcji, dzięki której oszuści zostaną zatrzymani - czytamy na stronie Komendy Stołecznej Policji.
Najczęściej ofiarami oszustów działających metodą "na wnuczka" czy "na policjanta" padają osoby starsze. Warto ich edukować.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?