Śmierdzący pasażer w autobusie. Co zrobić z kłopotliwym problemem w komunikacji miejskiej?
red
Jeszcze dwa lata temu nieprzyjemny problem był rozwiązywany systemowo. W regulaminie Zarządu Transportu Miejskiego był przepis o pasażerach „budzących odrazę”. Zgodnie z zapisem takie osoby byłby wypraszane z autobusów, tramwajów i pociągów.
Sprawa zmieniła się od 2016 roku. Wtedy, po decyzji Rady Warszawy, fragment o „budzących odrazę” zniknął. Tłumaczono, że przepis jest zbyt ogólny, a każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie.
Zobaczcie też: Tajemniczy tunel metra. Wrota podziemnego miasta. Sprawdzamy, dokąd prowadzi teraz
Joanna Zakrzewska
Godziny szczytu, zatłoczony autobus i uciążliwy zapach. Dwa lata temu ZTM usunął przepis o osobach „budzących odrazę”, nie oznacza to, że musimy znosić śmierdzący problem. Sprawdzamy, co zrobić, gdy jedzie z nami niechciany pasażer, który... nieprzyjemnie pachnie. Kliknij w zdjęcie, aby dowiedzieć się więcej.
Wideo
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
