Jak donosi BBC, "postępowanie Ubera dowodzi, że firmie brakuje odpowiedzialności korporacyjnej, a to może przełożyć się na bezpieczeństwo podróżujących". Decyzję miejskiego wydziału transportu poparł burmistrz miasta, Sadiq Khan, pisząc w oświadczeniu, że w pełni popiera decyzję Transport for London, i byłoby to niewłaściwe, gdyby miasto odnowiło licencję Uberowi, jeśli ten w jakikolwiek sposób mógłbym zagrozić bezpieczeństwu Londyńczyków.
- Każdy, kto w Londynie dostarcza jakiekolwiek usługi, musi grać według tych samych zasad - dodaje.
Uber zapowiada odwołanie się od tej decyzji.
Z usług Ubera w Londynie korzysta około 3,5 miliona pasażerów, a w jego pojazdach jeździ 40 tysięcy kierowców.
Z kolei w Polsce w czerwcu podjęto decyzję o tym, że delegalizacja Ubera w naszym kraju nie dojdzie do skutku - jak informowała wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Rząd planuje zalegalizowanie działalności przewoźnika. Taksówkarze, choć walczyli o to, by kierowcy Ubera musieli jeździć z kasami fiskalnymi, nie przyjęli tej wiadomości zbyt dobrze. "Mafijny układ" - komentowali po fakcie.
Czytaj więcej:
* Uber będzie w pełni legalny. Taksówkarze wściekli: "mafijny układ"
* Strajk taksówkarzy w Warszawie: ile stracili mieszkańcy, ile zyskał Uber?
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?