Nauczycielom brakuje godzin do pensum. Z pracy odejdzie blisko 100 osób, w tym te na emeryturę, ale co gorsza, aż 585 nauczycieli będzie miało niepełne etaty, ledwie po parę godzin zajęć w tygodniu.
- Układanie grafików w szkołach nadal trwa i część osób może znaleźć jeszcze pracę. Paradoksalnie - zaczęło nam brakować nauczycieli w gimnazjach, choćby fizyków, bo nauczyciele z gimnazjów odchodzili wcześniej i znaleźli pracę gdzie indziej - dodaje Anna Ostrowska.
Po wprowadzeniu reorganizacjo oświaty pięć gimnazjów w Radomiu zostało przekształconych w szkoły podstawowe. Trzeba było ponieść jednak koszty adaptacji, choćby w gimnazjum numer 5 przy Warszawskiej, gdzie od 1 września będzie znajdowało się VII liceum, czyli „Baczyński”. Jeszcze więcej poszło na adaptację pomieszczeń przedszkolnych, a wiele oddziałów będzie w budynkach szkół.
- Mamy o 38 oddziałów przedszkolnych więcej, niż rok temu, w których będzie przebywać łącznie 5130 przedszkolaków - mówi pani dyrektor.
Rządowa reforma, ale i niż demograficzny sprawiły, że niektóre szkoły nie mają naboru. Ciężki los czeka gimnazjum numer 11 przy Kujawskiej, gdzie nie udało się uruchomić alternatywnej szkoły zawodowej. Nie było też chętnych do nauki od pierwszej klasy w dwóch radomskich liceach: w VIII Liceum Ogólnokształcącym im. Jana III Sobieskiego i w IX Liceum Ogólnokształcącym im. Słowackiego.
W tym ostatnim liceum część pracowni będzie wykorzystanych przez sąsiedni Zespół Szkół Technicznych. Wszystko wskazuje na to, że szkoły, które nie mają nowych klas, zostaną wygaszone, gdy tylko mury opuszczą ostatnie roczniki.
ZOBACZ TEŻ: Samorząd o reformie oświaty w Radomiu
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?