Wypadek przy Limanowskiego w Radomiu. Kradziony mercedes potrącił rowerzystę, skosił znaki i ogrodzenie. Sprawca uciekł

Do wypadku doszło w niedzielę 22 lipca około godziny 22.30 na ulicy Limanowskiego w Radomiu. Na wysokości Dworku Saskiego kierujący osobowym mercedesem stracił panowanie nad samochodem zjechał na przeciwną stronę drogi i uderzył w znak drogowy. Na chodniku potrącił mężczyznę, który prowadził rower. Na szczęście trafił w jednoślad, tylko lekko zahaczając pieszego.

Rozpędzony samochód wjechał i rozbił jeszcze murowane ogrodzenie i uszkodził dwa zaparkowane samochody.

Kierowca uciekł z miejsca wypadku. - Okazało się, że mercedes został ukradziony w ostatnich dniach - mówi Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. - Policjanci prowadzą postępowanie w tej sprawie i szukają sprawcy zdarzenia. Na szczęście mężczyźnie, który prowadził rower nic poważnego się nie stało. Został zabrany do szpitala, ale po badaniach został zwolniony do domu. Ma stłuczoną nogę.

Jak mówili mieszkańcy okolicznych domów mercedes musiał jechać z bardzo dużą prędkością. Chwilę przed wypadkiem słychać było ryk silnika, a po chwili uderzenie.

Radom. Loona wystąpiła w Explosion. Gwiazda lat '90 dała czadu!

Piękne WAGS podczas world cup 2018 w Rosji [zdjęcia]	Wiemy jakim jesteś typem gościa weselnego! QUIZ
Zakazane pamiątki z wakacji - tego nie przywieziecie do domu!	TOP 18 zasad postępowania w czasie burzy
To jedne z najdłuższych wakacji! Zobacz wakacyjne memy!	Jesteś świeżo upieczonym kierowcą? Tych błędów się wystrzegaj

Zobacz też: Został nagrany, gdy pędził pod prąd na autostradzie. Kilka chwil później wjechał w dwa samochody