Ilu bezdomnych jest w Radomiu? Streetworkerzy Caritas już to policzyli
Mają charakterystyczne czerwone bluzy i wchodzą w miejsca, w które rzadko kto się zapuszcza - Streetworkerzy Caritas Diecezji Radomskiej ruszają z pomocą osobom w kryzysie bezdomności. Docierają do nich z jedzeniem, gorącymi napojami, batonami energetycznymi, ale też pomocą medyczną. Działają wspólnie ze Strażą Miejską.
W połowie lutego tego roku policzyli też, ilu bezdomnych przebywa w Radomiu. I wiadomo już, ze to od 180 do 220 osób.
- Ta liczba jest płynna, czasem sięga nawet 300 osób. Trzeba pamiętać, że bezdomny przyjeżdżają do naszego miasta, przebywają tu przez jakiś czas i ruszają dalej. Poza tym w lutym część osób już wyjechała do prac sezonowych, ale wrócą do Radomia - wyjaśnia ksiądz Damian Drabikowski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.
Streetworkerzy mają rozeznanie, gdzie przebywają osoby bezdomne. Stworzyli nawet interaktywną mapę Radomia z zaznaczonymi lokalizacji, w których mogą przebywać bezdomni.
- Oni wyszukują takich osób i ruszają im z pomocą. mapę udostępniają też policji czy Straży Miejskiej. Chciałbym też podziękować strażnikom, że wspólnie udaje się pomagać osobom bezdomnym - dodaje ksiądz Damian Drabikowski.
Bezdomni zimą mogą korzystać z ogrzewalni. Są dla nich miejsca w noclegowniach, jest dostępna łaźnia, mogą otrzymać czyste ubrania.
- Pamiętajmy, że to ludzie, którzy się pogubili, ale potrzebują pomocy, zasługują na szacunek. patrzmy na nich, jak na każdego człowieka - zachęca dyrektor caritas.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?