Tak kibice Radomiaka wspierali zespół w meczu Stalą Mielec
Niedzielny mecz toczył się w trudnych warunkach, w niskiej temperaturze, przy padającym śniegu. Nie zniechęciło to jednak wytrwałych kibiców Zielonych. Spotkanie obejrzało 2545 osób.
Kibice Radomiaka mieli powody do satysfakcji, bo ich zespół wygrał 1:0 z wyżej sklasyfikowaną w tabeli Stalą Mielec. Decydujący jak się później okazało gol padł w 23 minucie. Roberto Alves zacentrował z rzutu rożnego, a Raphael Rossi strzałem głową zaskoczył Bartosz Mrozka. Piłka przeszła po rękach bramkarza Stali i wpadła do siatki.
Po przerwie Radomiak miał okazje do podwyższenia wyniku, ale w kilku sytuacjach zabrakło precyzji, bardzo dobrze bronił też Bartosz Mrozek, najlepszy zawodnik w ekipie trenera Adama Majewskiego. Kibice w końcówce przeżywali ogromne emocje. W 95 minucie goście mieli okazję do wyrównania, wykonywali rzut wolny z 20 metrów po faulu Raphaela Rossiego. Maciej Domański trafił jednak w jednego z zawodników gospodarzy. Gabriel Kobylak mógł odetchnąć z ulgą, podobnie jak fani Zielonych. I po końcowym gwizdku sędziego Tomasza Kwiatkowskiego fetowali pierwsze w tym roku zwycięstwo w PKO Ekstraklasie.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?