Pijany kierowca i bez uprawnień do prowadzenia auta, uciekał przed policjantami ulicami Radomia
Jak informuje sierżant. sztabowa Dorota Wiatr-Kurzawa z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, po kilku minutach ucieczki, kierowca myśląc, że zgubi ścigających go policjantów wyłączył światła mijania i kontynuował ucieczkę. Nie ujechał zbyt daleko, po kilku metrach na skrzyżowaniu ulic Czereśniowej i Skrajnej uderzył w dwie przydrożne latarnie doszczętnie niszcząc swój samochód.
- Policjanci natychmiast zatrzymali kierowcę, którym okazał się 44-letni mieszkaniec Radomia. Mężczyzna nie dość, że był pijany, badanie wykazało promil alkoholu w organizmie, to kierował pojazdem nie mając uprawnień. Dodatkowo pojazd nie był dopuszczony do ruchu, nie posiadał badań technicznych, ani obowiązkowego ubezpieczenia OC - dodaje sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa.
Ze względu na obrażenia twarzy kierowca został przewieziony do szpitala celem udzielenia mu pomocy medycznej. Nie uniknie jednak kary, została mu pobrana krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających. Mundurowi wystosowali także wniosek do sądu o ukaranie kierującego za popełnione przestępstwa.
Przypominamy, że od czerwca 2017 r. nie zatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem, za które grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo podejmując ucieczkę zawsze stwarzamy zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, zwłaszcza gdy odbywa się to pod wpływem alkoholu.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?