Potańcówka pod Dębem w Muzeum Wsi Radomskiej. Zabawę przerwał deszcz
"Potańcówka w Zagrodzie" odbyła się w sobotę 7 października. To była ostatnia potańcówka w tym sezonie. Zabawa rozpoczęła się już o godzinie 14. Zabawa rozpoczęła się wcześnie ze względu na szybko zapadający zmrok. Scena i dechy stanęły w zagrodzie z Jastrzębi. Do tańca zagrały i zaśpiewały aż trzy regionalne, bardzo znane kapele, działające w regionie radomskim: Zdzisława Kwapińskiego, Kamila Chrząszcza, a także Braci Urbańczyków.
Tym razem nie dopisała pogoda, najpierw wiatr, później deszcz pokrzyżowały plany uczestników i organizatorów. Mimo niesprzyjających warunków kapele grały, dopóki pozwalały warunki były też tańce. Swoje stanowisko w zagrodzie miały też panie z Zespołu Ludowego Zaborowianki. Serwowały porkę, pazibrodę i gorące racuchy.
Sezon na potańcówki zakończył się w Muzeum Wsi Radomskiej. Ale jeszcze do końca października, w czwartki i niedzielę od godziny 17 będzie można tańczyć nad zalewem na Borkach w Radomiu. Organizatorzy zastrzegają jednak, że imprezy będą się odbywały przy sprzyjającej pogodzie.
Czytaj także:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
