Radna interweniuje w sprawie chodnika na Sowińskiego. "Pasażerowie muszą przechodzić przez ulicę trzy razy"

Na biurko prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego trafiła w ostatnim czasie interpelacja radnej Marii Jędy, która opisała problemy mieszkańców dzielnicy Wola. Jak czytamy, chodzi dokładnie o utrudnienia w przejściu na przystanek Antka Rozpylacza 02 wzdłuż ulicy Józefa Sowińskiego. W miejscu tym, po obu stronach jezdni od skrzyżowania ulic Szulborska i Sowińskiego brakuje części ciągłego chodnika.

Okazuje się, że z lewej strony ul. Sowińskiego chodnik dla pieszych urywa się za budynkiem przy ul. Jana Olbrachta 21 i pojawia się dopiero na skrzyżowaniu ulic Pustola i Józefa Sowińskiego. Natomiast z prawej strony chodnik prowadzi do wysokości budynku przy ul. Józefa Sowińskiego 53.

"Opisana sytuacja sprawia, że pasażerowie, którzy wysiadają przy przystanku Antka Rozpylacza 02 i którzy chcą dostać się do budynków po lewej stronie ul. Sowińskiego (czyli od strony przystanku), muszą przechodzić przez ulicę trzy raz" – tłumaczy w piśmie Maria Jęda.

Radna zwróciła też uwagę, że niewiele tutaj pomaga funkcjonujące na skrzyżowaniu Sowińskiego i Pustola przejście dla pieszych, ponieważ chodnik kończy się kilka metrów dalej.

"Osoby, które nie mają świadomości, że za chwilę nie będzie chodnika, zmuszone są się cofać albo przekraczają ulicę w sposób niedozwolony, co powoduje sytuacje niebezpieczne dla pieszych i kierowców" – czytamy dalej.

Problem z brakiem ciągu chodnika odczuwalny jest przede wszystkim przez osoby starsze, niepełnosprawne, poruszające się na wózkach, jak również dla rodziców z dziećmi. W okolicy zlokalizowany jest żłobek i przedszkole oraz punkt rehabilitacyjny.

Radna zaapelowała o pilne działania zmierzające do umożliwienia pieszym bezpiecznego i sprawniejszego przejścia chodnikiem na przystanek od strony ul. Sowińskiego.

Na razie nie ma odpowiedzi ratusza. Czy uda się w szybkim tempie rozwiązać problem mieszkańców i zwiększyć bezpieczeństwo w tym rejonie czy jednak na drodze stanie mnóstwo trudności i obszerna biurokracja? Będziemy przyglądać się tej sprawie.