Bez przejścia do centrum Radomia - budowa wiaduktu nad torami w ciągu Żeromskiego i Lubelskiej odetnie mieszkańców Dzierzkowa na dwa lata

Roboty zaczną się niedługo. Stary wiadukt nad torami w ciągu ulic Żeromskiego i Lubelskiej zostanie rozebrany. W jego miejsce zostaną wybudowane dwa obiekty z trzema pasami ruchu w każdą stronę. Pod wiaduktem PKP wybuduje nowy przystanek kolejowy, a miasto schody ruchome i windy, którymi pasażerowie wjadą na górę. Na wiadukcie będzie z kolei przystanek autobusów, które zawiozą podróżnych między innymi na radomskie lotnisko.

Inwestycja jest potężna, zgodnie z planem ma potrwać dwa lata. Do tego na dniach zacznie się budowa trzeciego odcinka trasy N-S, nowa droga tez będzie poprowadzona pod wiaduktem, wzdłuż torów. To wszystko oznacza jedno na długo Dzierzków zostanie oddzielony od śródmieścia i centrum.

Zobacz więcej:

Dla samochodów będą objazdy, kierowcy będą mogli pojechać na wiadukt w ciągu ulicy Słowackiego, albo w drugą stronę ulicą Żółkiewskiego. Będzie dalej, na pewno podróż się wydłuży, bo korki będą nieuniknione, ale połączenie będzie. W dużo gorszej sytuacji będą piesi i rowerzyści. Wielu mieszkańców Dzierzkowa do Śródmieścia i Centrum przychodzi na zakupy, młodzież po tej stronie torów ma szkoły, tu są urzędy, przychodnie, wreszcie miejsca pracy.

Kłopot jest potężny, bo przejście przez tory nie wchodzi w grę. Tam będzie potężny plac budowy wiaduktu, przystanku kolejowego i dodatkowo trasy N-S. Budowa kładki dla pieszych też jest raczej niemożliwa. To byłyby ogromne koszty.

- Szukamy rozwiązania zapewniającego mieszkańcom komunikację autobusową. Trwają analizy, postaramy się jak najszybciej wypracować te rozwiązania - mówi Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Być może powstanie dodatkowa linia, albo będzie więcej kursów na wybranych liniach miejskich. O szczegółach rzecznik nie chce jeszcze mówić.

Przypomnijmy, budowa wiaduktu będzie kosztowała blisko 180 milionów złotych. Po przebudowie wiadukt będzie miał 34 metry szerokości, a jego długość będzie wynosiła około 300 metrów. Cała inwestycja ma znaczenie kluczowe dla organizacji ruchu drogowego w mieście, bo wiadukt jest w fatalnym stanie technicznym i prędzej czy później zostanie zamknięty przez nadzór budowlany.