Blisko 700 kilogramów karmy trafiło do radomskiego schroniska. Zobaczcie zdjęcia

Zbiórka prowadzona była w dniach od 6 do 22 grudnia. Dary dla Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Radomiu można było zostawiać w holu Urzędu Miejskiego przy wejściu od strony ulicy Żeromskiego.

Zbiórki darów dla Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Radomiu to już tradycja. Urząd Miejski od lat organizuje je właśnie zimą, kiedy psom i kotom pomoc jest niezwykle potrzebna. Każdy może pomóc przetrwać im mroźne dni i noce.

W tegorocznej edycji zbiórki radomianie ofiarowali blisko 700 kilogramów karmy, a także materiały do ocieplenia boksów i bud. Wszystkie zebrane dary w czwartek, 23 grudnia, trafiły do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt przy ulicy Witosa w Radomiu.

- To była kolejna udana zbiórka. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy zechcieli się podzielić sercem. Bardzo się cieszę, że wokół tak ważnego celu radomianie potrafią się jednoczyć. Serce rośnie, gdy kolejne osoby, instytucje czy firmy włączają się w zbiórkę na rzecz radomskiego schroniska. To pokazuje, że los zwierząt nie jest nam obcy i pamiętamy o naszych mniejszych braciach - mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia.

Do schroniska przy ulicy Witosa przekazano między innymi suchą i mokrą karmę dla psów i kotów, ryż, makaron, kasza, a także koce i kołdry.

– Dziękujemy wszystkim darczyńcom. Zauważamy, że wrażliwość mieszkańców na potrzeby zwierząt jest coraz większa. Każdego roku trafiają do nas dary w postaci karmy czy koców i kołder. Te w okresie zimowym bardzo się przydają, by zapewnić naszym psom i kotom było w tym trudnym czasie choć trochę cieplej - mówi Maryla Rybińska, prezes Radomskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami

Radosław Witkowski zachęca jednocześnie do adoptowania zwierząt przebywających w radomskim schronisku.

– Te zwierzęta czekają na dobrych ludzi. Naszym marzeniem jest to, by wszystkie psy i koty znalazły swoje nowe domy. Oczywiście niech będą to przemyślane i odpowiedzialne decyzje – podkreśla prezydent.