Dorota Chotecka i Radosław Pazura w Radomiu. Razem z terytorialsami wspierają Domy Dziecka

- Zgodziliśmy się od razu, jak tylko pułkownik Łukasz Baranowski zadzwonił do nas. Jestem rodowitą radomianką, pochodzę z Radomia, wszystkie szkoły ukończyłam w naszym pięknym mieście, mam tu całą swoją rodzinę, mamę, brata, bratową. Wiele wspaniałych chwil kojarzą mi się z moim miastem. Poza tym od razu spodobała nam się od razu inicjatywa terytorialsów, którzy tutaj w Radomiu po prostu pomagają lokalnej społeczności. Razem z mężem uznaliśmy, że to jest tak szczytny cel, że nawet nie wypada odmawiać. Żołnierze robią co do nich należy, ale pomysł, aby zająć się dziećmi to ich własna inicjatywa. Ten pomysł można tłumaczyć tylko tym, że serce im to podyktowało – powiedziała Dorota Chotecka.

- Przede wszystkim przyjechaliśmy tutaj, aby wyrazić podziw i wdzięczność żołnierzom za to co robią w dziedzinie działalności społecznej, charytatywnej. Dla mnie terytorialsi są szczególnie bliscy z tego względu, że wśród nich jest wielu honorowych dawców krwi. Wiemy wszyscy jak brakuje brakuje krwi, a terytorialsi są w tej dziedzinie niezastąpieni - zaznaczał Radosław Pazura.

- Jestem tutaj nie tylko dlatego, że moja żona pochodzi z Radomia, ale chciałem przede wszystkim podziękować bardzo bliskim mi terytorialsom – powiedział Pazura.

O adresatach akcji, którą mają prowadzić wspólnie Dorota Chotecka, Radosław Pazura i terytorialsi mówiła Ewa Drelewska, placówki opiekuńczo – wychowawczej „Słoneczny Dom” w Radomiu.

- W Radomiu opieką instytucjonalną i rodzinną jest objętych ponad 160 dzieci. Wychowują się one w dwóch placówkach oraz w 6 rodzinach. Poza tym są jeszcze placówki pogotowia rodzinnego. Cieszymy się bardzo, że mamy takich nowych opiekunów. Dzieciaki bardzo lubią oglądać w serialach panią Dorotę i pana Radosława, spotkania z państwem będą dla nich wielkim wydarzeniem. Czas koronawirusa nas bardzo doświadczył. Dzieci z powodu epidemii koronawirusa nie mają kontaktu z rodzinami, znajomymi, koleżankami, kolegami. To dla nich trudny czas, każda atrakcja będzie dla nich bardzo cenna – powiedziała Ewa Drelewska. Dodała, że jej placówka ma ciągły kontakt z radomskimi terytorialsami, którzy pomagają jej w różnej formie.

Tłem konferencji była ścianka stworzona z pojazdów wojskowych (Qady, motocykle kawasaki), banerów oraz żołnierzy ubranych w wersji full combat. Briefing miał na celu jak najszerszą promocję przedsięwzięcia oraz poszerzenie grona ewentualnych darczyńców. Finałem tej akcji będzie „event-dzień otwarty”, organizowany na początku czerwca na terenie kompleksu wojskowego w Radomiu. Wtedy to terytorialsi wręczą dzieciom środki ochrony indywidualnej, to jest maseczki, rękawiczki, płyny dezynfekujące oraz inne prezenty piłki, zestawy do badmintona, skakanki, gumy do skakania oraz pendrive’y i wiele innych pomocy naukowych.

Nie zabraknie wówczas atrakcji. Podczas tego wydarzenia, w którym wezmą udział wychowankowie Domów Dziecka (wraz z opiekunami), żołnierze zaprezentują swoje umiejętności oraz wiele atrakcji takich jak: pokaz broni, pokaz specjalistycznego sprzętu wojskowego, zajęcia z maskowania i krótki pokaz grupy operacyjnej. Chotecka i Pazura przekażą najmłodszym ofiarowane prezenty. Będą też odpowiadać na wszelkie pytania dotyczące zawodu aktorskiego.

Dorota Chotecka ogólnopolską popularność zyskała pod koniec lat 90., dzięki roli despotycznej i żywiołowej Danuty Norek w przebojowym serialu komediowym Miodowe lata oraz jego kontynuacji Całkiem nowe lata miodowe. Z kolei kreacja prostytutki Joli w sitcomie 13 posterunek przyniosła jej status seksbomby.

Radosław Pazura zaistniał w ponad 20 filmach kinowych i telewizyjnych, w kilkunastu serialach i teatrach telewizji, grając główne oraz drugoplanowe role. Sporadycznie użyczał swojego głosu w dubbingu.