Dramatycznie rośnie liczba zgonów w Radomiu. Umierają chorzy na COVID-19, ale też ci, którzy nie doczekali pomocy przez pandemię

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Rośnie liczba zgonów w całej Polsce. Jak wynika ze statystyk Ministerstwa Zdrowia tak źle nie było od lat. Niestety, także w Radomiu sytuacja z tygodnia na tydzień jest coraz gorsza. Widać to wyraźnie w statystykach ostatnich tygodni października i początku listopada.

Dramatyczne statystyki

W pierwszych dniach listopada, od 2 do 4 listopada, w Radomiu zmarło aż 111 osób. A przez cały listopad 2019 roku, jak wynika z danych Urzędu Stanu Cywilnego, zmarło 257 osób.

W październiku tego roku w mieście było 316 zgonów, a rok wcześniej - 279.

Jak dramatyczna jest sytuacja jeszcze wyraźniej widać, jeśli zliczy się ile osób zmarło od stycznia do października 2019 i w analogicznym okresie tego roku. To odpowiednio - 2741 i 2908 zgonów. A najgorsze dopiero przed nami, kluczowy będzie listopad i grudzień.

- W miesiącach zimowych zgonów zwykle było więcej, ale teraz wyraźnie widać, że sytuacja staje się coraz trudniejsza - mówi Marta Milewska, dyrektor Urzędu Stanu Cywilnego w Radomiu. - Kolejne tygodnie będą naprawdę trudne.

Nie tylko COVID

Wraz ze wzrostem liczby zakażeń przybywa też osób, które przegrywają walkę z COVID-19. Wystarczy przyjrzeć się raportom powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Radomiu z ostatnich dwóch tygodni, żeby przekonać się, że w naszym mieście też coraz więcej osób umiera po zakażeniu SARS-CoV-2. Od 15 października zmarło 15 mieszkańców Radomia i powiatu radomskiego.

Ale COVID-19 nie tłumaczy wszystkiego. Co podkreślają specjaliści na wzrost liczby zgonów ma wpływ także to, że bardzo utrudniony jest dostęp do lekarzy i specjalistycznej opieki medycznej. Większość z nas jest zdana na teleporady, a możliwość skorzystania z nich też jest ograniczona. Brakuje łóżek dla osób nie tylko z zakażeniami, ale też cierpiących na inne, często bardzo poważne schorzenia. A inne choroby nie zniknęły, ludzie doznają udarów, zawałów, rak też nie czeka. Wiele osób nie dostaje diagnozy na czas, przekładane są planowe zabiegi. Wiele osób też zwyczajnie boi się zgłosić do szpitala... z obawy przed koronawirusem.

Trudny rok w Radomiu

Sprawdziliśmy też, jak sytuacja wyglądała wiosną, w pierwszych miesiącach pandemii koronawirusa. I okazuje się, że od marca do maja zgonów też było więcej niż w analogicznym okresie 2019 roku. W czerwcu te wartości są niemal identyczne. Statystyki radomskiego Urzędu Stanu Cywilnego pokazują, że od lipca znowu w mieście umierało więcej osób niż w 2019 roku.

W sierpniu tego roku zmarło 268 osób, o 29 więcej niż w 2019 roku. We wrześniu - 255, o 10 więcej niż w 2019 roku.

Liczba zgonów w Radomiu

W 2020 roku

• styczeń - 297
• luty - 310
• marzec - 318
• kwiecień - 313
• maj - 282
• czerwiec - 270
• lipiec - 279
• sierpień - 268
• wrzesień - 255
• październik - 316
• listopad, tylko od 2 do 4 - 111

W 2019 roku

• styczeń - 302
• luty - 273
• marzec - 312
• kwiecień - 309
• maj - 249
• czerwiec - 271
• lipiec - 262
• sierpień - 239
• wrzesień - 245
• październik - 279
• listopad - 257
• grudzień - 283