Duży ruch na rondzie na radomskim Południu
Wspomniane rondo, to kraniec Radomia, niedaleko przejazdu kolejowego w Trablicach. To skrzyżowanie bardzo ważnej ulicy w mieście – Wierzbickiej z ulicą Anny Walentynowicz. Ta ostatnia ulica, to część południowej obwodnicy miasta, która przejmuje ruch samochodów, także tranzytowych, jadących choćby z Kielc w kierunku Lublina (i w drugą stronę).
- Ulica Wierzbicka, to także droga dojazdowa dla wielu kierowców jadących od strony gmin Kowala, Wierzbica, ale także ze Starachowic – dodaje nasz rozmówca.
Cała ta masa samochodów, także ciężarowych i autobusów, wbija się właśnie w to rondo, na którym jest tylko jeden pas ruchu.
- Jest zwyczajnie za ciasno na rondzie. Może nie jest tu tak samo, jak na rondzie Kozienickim, ale jednak to rondo przejmuje w dużej części ruch samochodów z południowej części miasta i przyległych gmin mówią radomianie.
Czy zmieni się tu ruch?
To nie wszystko, bo na osiedlu Południe, niepostrzeżenie, wyrosło całkiem duże centrum handlowe, które także generuje ruch samochodów. Niedaleko ronda jest market budowlany Leroy Marlin, jest pizzeria, restauracja KFC. A już w czwartek, 20 stycznia otwarty zostanie na osiedlu Południe drugi w mieście market sieci Kaufland. Na klientów niemal codziennie czekają promocje i zachęty. Ten market także przyciągnie zmotoryzowanych, także ze strony Trablic, Sadkowa, czy Mazowszan. Wszyscy oni muszą przebić się najpierw przez jednopasmowe rondo. Czy jest szansa na przebudowanie ronda w przyszłości?
- Nie ma planów rozbudowy ronda. Zostało ono zbudowane, gdy powstawała obwodnica południowa miasta - poinformował Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.
Zdaniem rzecznika, zmotoryzowani klienci korzystający z marketu Kaufland skorzystają raczej z dojazdu od strony ulicy Sycyńskiej i nie wpłynie to znacząco na większy ruch aut na rondzie.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?