Festiwal Roślin w Radomiu. Co można było kupić?
Draceny, sagowce, opuncje, monstery (różnych odmian) szeflery, figowce i dziesiątki innych roślin można nie tylko oglądać, ale i kupić sobie do domu. W Radomiu 25 i 26 lutego trwał Festiwal Roślin. Kwiaty i sadzonki oferowano prosto od producentów, bez pośredników. To gwarantowało wysoką jakość sadzonek i niższą ich cenę.
Zobacz więcej:
Zajrzeliśmy na Festiwal w niedziele rano, do hali przy ulicy Narutowicza, a jednak już o tak wczesnej było wielu chętnych. Klienci z zaciekawieniem oglądali rośliny, wyszukiwali najładniejsze kwiaty. W czasie Festiwalu Roślin w Radomiu można kupić także doniczki, ozdoby, gadżety związane z uprawą roślin. Są także eko nawozy, środki ochrony roślin, literatura i akcesoria dla pasjonatów.
Na miejscu można kupić rośliny doniczkowe, także takie których próżno szukać w radomskich sklepach, czy marketach. Najtańsze, ale też najmniejsze można kupić już za kilkanaście złotych. Na regałach były popularne i znane już draceny, monstery, skrzydłokwiaty, fikusy, różne rodzaje palm. Oferowano kwiaty kwitnące, było więc w czym wybierać. Co do cen to kształtowały się różnie. Można było kupić roślinę za kilkanaście, czy kilkadziesiąt złotych. Ale są i droższe okazy. Na to trzeba się przygotować.
Zobaczcie relację z soboty:
- W marketach ogrodniczych w Radomiu widywałam niektóre kwiaty po nieco niższych cenach, ale tu na hali te rośliny lepiej wyglądają, są w lepszej kondycji – mówiła jedna z klientek.
iPolitycznie - Jeśli KE nas nie posłucha, będziemy żądać rekompensat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?