Kierowca złapany na Maratońskiej w Radomiu za nadmierną prędkość słono zapłacił
Jak informuje sierżant sztabowa Dorota Wiatr - Kurzawa z drogówki radomskiej komendy w piątek 17 marca kilka minut po północy patrol radomskiej drogówki prowadził pomiar prędkości na ulicy Maratońskiej w Radomiu. Policjanci zauważyli skodę, która bardzo dynamicznie "wystartowała" spod świateł. Okazało się, że auto jechało z prędkością aż 139 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym!
- Mundurowi zatrzymali 27-letniego kierowcę do kontroli i ukarali mandatem w kwocie 2500 złotych, na jego kontro trafiło 15 punktów karnych, a z prawem jazdy mężczyzna pożegnał się na 3 miesiące - informuje sierżant sztabowa Dorota Wiatr - Kurzawa.
Ulica Maratońska jest bardzo często patrolowana przez radomską policję. Kierowcy bardzo się tam rozpędzają, często dochodzi do wypadków. Nie pomogła instalacja sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych przy zejściu na bulwary i w kierunku zalewu w pobliżu ulicy Podhalańskiej.
Sierżant Wiatr - Kurzawa przypomina, że przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 kilometrów na godziną wiąże się z bardzo wysoką kwotą mandatu i dużą ilością punktów karnych oraz obligatoryjnym zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?