Hala sportowa przy ulicy Struga 63 nadal nie nadaje się do użytku. Dlaczego? (ZDJĘCIA)

30 czerwca minął termin oddania do użytku nowej hali sportowej przy ulicy Struga 63 w ramach Radomskiego Centrum Sportu.
Hala nadal nie może służyć sportowcom, siatkarką E.Leclerc Moya Radomka Radom, siatkarzom Cerrad Enea Czarnym Radom i koszykarzom Hydrotrucka Radom. Nowy ligowy sezon zaczyna się już we wrześniu.
Nieoficjalnie mówi się, że hala może być oddana do użytku na koniec października, a może dopiero na koniec tego roku. Bardzo poważne zastrzeżenia przy odbiorze hali sportowej miała Straż Pożarna. Zgłosiła wiele zastrzeżeń i kilka bardzo poważnych usterek, które muszą być usunięte.
Kilka z nich już zostało poprawionych, ale nadal najważniejsza usterka nie jest poprawiona. Chodzi o montaż nowej pompy tryskaczowej. Takowa już została zamówiona przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Czas realizacji to nawet okres od dwóch do trzech miesięcy.

To jednak chyba nie jedyne problemy z halą sportową. Podczas środowej sesji Rady Miejskiej, radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Wójcik grzmiał, że po licznych opadach deszczu, w hali stoi ... woda.
Obecni na sali przedstawiciele Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, jak również wykonawca dyrektor firmy Betonox oraz Radosław Witkowski nie potwierdzili tego faktu.

Skąd wynika problem zbierania się ewentualnej wody w hali? Być może że nie jest wykonany drenaż zarówno wokół hali jak i na budowie nowego stadionu.