W ostatnim meczu rundy zasadniczej Jadar Sport Radom zagra w Olsztynie z miejscowym AZS-em. O punkty będzie niezwykle ciężko, bo obie drużyny potrzebują ich jak najwięcej na finiszu.
Po ostatnich dwóch porażkach bez ugrania choćby seta Jadar Sport Radom musi wznieść się na wyżyny swoich możliwości, by utrzymać siódmą pozycję w tabeli. W przypadku ewentualnej porażki radomianie mogą nie tylko stracić korzystne miejsce, a nawet nie wejść do fazy play-off. Depczący po piętach Jadarowi sosnowiecki Płomień gra z Resovią. Ostatnia, ale nadal mająca szanse na awans Delecta zmierzy się ze Skrą, która już dwie kolejki temu zapewniła sobie pierwsza lokatę. Siatkarze stołecznej Politechniki wyjeżdżają zaś do Jastrzębia. Wszystkie mecze rozpoczną się o godzinie 18.
Wojciech Stępień, trener Jadaru, zdaje sobie sprawę, że zarówno dla jego zespołu, jak i dla ekipy prowadzonej przez Ireneusza Mazura, ostatni mecz będzie najważniejszy w sezonie.
- Powalczymy i zobaczymy, jak będzie. Musimy też nerwowo spoglądać na innych rywali i liczyć punkty - mówi szkoleniowiec.
Jeśli Jadar utrzymałby siódmą lokatę, w fazie play-off zmierzyłby się z AZS-em Częstochowa. Rywalizacja toczyć się będzie do trzech zwycięstw, a pierwsze mecze zostaną rozegrane już 15-16 marca.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
