Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak kierowcy z Radomia uciekają przed strefą parkowania?

Marcin Walasik;[email protected]
Kierowcy omijają miejsca w płatnej strefie przy ulicy Stańczyka i stawiają auta na klepisku, formalnie już poza pasem drogowym.
Kierowcy omijają miejsca w płatnej strefie przy ulicy Stańczyka i stawiają auta na klepisku, formalnie już poza pasem drogowym. Marcin Walasik
Kierowcy z Radomia unikają parkomatów i zastawiają wszystkie wolne place.

W Śródmieściu pojawia się coraz więcej dzikich parkingów, na których codziennie stoją setki samochodów. Sprytni kierowcy zaczęli omijać w ten sposób strefę płatnego parkowania, która obowiązuje od poniedziałku do piątku, w godzinach od 8 do 16. W wielu przypadkach to tereny prywatne, gdzie nie mogą interweniować strażnicy miejscy.

Tego typu parkingi powstały na przykład na sporych działkach pomiędzy ulicami Wałową a Bóźniczną oraz Witolda a Wąską.

Obie znajdują się w obszarze płatnej strefy parkowania, ale już poza tak zwanym pasem drogowym. Oznacza to, że kierowcy, którzy często zostawiają tam auta, nie muszą korzystać z okolicznych parkomatów.

Sytuacja podobnie wygląda po południowej stronie ulicy Stańczyka, gdzie tuż za miejscami postojowymi w płatnej strefie stoją auta na rozjeżdżonych klepiskach.

Strażnicy miejscy nie ukrywają, że doskonale wiedzą o zjawisku unikania opłat w strefie płatnego parkowania.

- Nie możemy interweniować na działkach prywatnych, a właśnie tam najczęściej stoją auta poza miejscami w strefie. Stanowczo reagujemy na łamanie przepisów w pasach drogowych oraz na terenach z odpowiednio oznakowaną strefą ruchu - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej.

W skład radomskiej strefy płatnego parkowania wchodzi 27 ulic oraz 4 parkingi. Łącznie jest tam 1615 miejsc dla samochodów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto