Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kacper Murawski, rekonstruktor historyczny z Radomia na planie filmu o rodzinie Ulmów

Piotr Stańczak
Piotr Stańczak
Kacper Murawski z Radomia (w środku) na planie filmu razem z rekonstruktorami historycznymi z Katowic.
Kacper Murawski z Radomia (w środku) na planie filmu razem z rekonstruktorami historycznymi z Katowic. Archiwum prywatne
W piątek oraz sobotę, 25 i 26 marca w Skansenie Wsi Markowa, realizowane były sceny do filmu historycznego o rodzinie Ulmów, w którym zagrał radomianin Kacper Murawski.

Markowa to wieś w położona w województwie podkarpackim, niedaleko Łańcuta, której historia sięga 1381 roku. Miejscowość z tradycją i samorządowym rozwojem. Na początku dwudziestego wielu istniały tam kółko rolnicze, kasa pożyczkowa, straż pożarna, kółko teatralne, a w latach międzywojennych spółdzielnia mleczarska i jedna z pierwszych w Polsce spółdzielnia zdrowia. Przed wybuchem II wojny światowej w Markowej mieszkało około 120 Żydów. Większość została wymordowana w okresie niemieckiej okupacji. Po wojnie z terenu Markowej ekshumowano szczątki 49 Żydów.

Bolesna historia

Do 27 lipca 1944 roku, kiedy to Markowa została zajęta przez Armię Czerwoną, w ukryciu u polskich rodzin przetrwało 21 żydowskich uciekinierów. Dziewięcioro mieszkańców wsi odznaczono medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. 24 marca 1944 roku niemieccy żandarmi i policjanci granatowi rozstrzelali polską, ośmioosobową rodzinę Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ukrywanych przez nich w domu ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów. Wydarzenie to upamiętnił odsłonięty w 2004 roku pomnik, znajdujący się przy drodze do skansenu, a głównie Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej imienia Rodziny Ulmów, które otwarto 17 marca 2016 roku. W odtwarzanych obrazach grają mieszkańcy Podkarpacia oraz rekonstruktorzy wcielający się w rolę „oprawców”, co zakłada scenariusz filmowy.

- Podobny w idei paradokument był kręcony w Markowej w 2015 roku, byłem na jego planie zdjęciowym wraz z moim kolegą Marcinem Tuzinkiem, teraz pojechał mój syn Kacper - mówi podkomisarz Paweł Łuk-Murawski, komendant rekonstruktorów policyjnych z Radomia. Nowy film realizowany jest pod roboczym tytułem „Życie, które przynosi śmierć”, dotykając bolesnych kart historii dwudziestego wieku.

Będzie to opowieść, której początek zakotwiczony jest w przedwojennej rzeczywistości na Podkarpaciu, w miejscowości Markowa. Bohaterami jest rodzina Ulmów. Wiktoria, Józef i szóstka ich dzieci. Fabuła sięgać będzie od historii do czasów współczesnych. Opowiadać to będą między innymi przenikające się zdjęcia jakie wykonywał za życia Józef Ulma, zdjęcia z archiwów niemieckich oraz obrazy paradokumentalne wykonywane na planie filmowym z udziałem rekonstruktorów i aktorów niezawodowych.

Ponownie na planie

- Po raz pierwszy grałem w takim filmie, gdzie wcieliłem się w „granatowego policjanta”. Rekonstrukcja historyczna, którą się zajmuję od wielu lat, wymaga nie tylko przygotowania mundurowego i pewnego doświadczenia przed kamerą. Wymaga również zdolności odtwarzania roli złych ludzi, a nawet oprawców, jak w przypadku tego scenariusz opowiadającego tragiczne losy rodziny Ulmów. Już od pewnego dłuższego czasu, członkowie grup rekonstrukcyjnych, na planach filmowych mają status „aktora epizodysty”, ponieważ mają doświadczenie które wykorzystują realizatorzy. Jako żandarmi niemieccy, towarzyszyli mi nasi przyjaciele z Katowic, Piotr Pietrzok i Oskar Połop, którzy na co dzień działają w grupie rekonstrukcyjnej „34 Pułku Strzeleckiego Gwardii” - mówi Kacper Murawski.

Reżyserem filmu jest Mariusz Pilis, twórca i producent z uznanym dorobkiem dokumentalnym, współpracujący z Telewizją Polską , BBC, czy tez Channel4. Ostatnimi jego produkcjami był filmy „Sprawiedliwość”, o kwestiach związanych reparacjami wojennymi oraz „Skrzywdzeni”, o Polakach i Żydach.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kacper Murawski, rekonstruktor historyczny z Radomia na planie filmu o rodzinie Ulmów - Echo Dnia Radomskie

Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto