Kiełbasa z gwoździami w Radomiu
O sprawie pisaliśmy w ostatnią sobotę. Znaleziska dokonała mieszkanka naszego miasta, która była na spacerze ze swoim psem.
- Dzisiaj rano (8 października) będąc na spacerze z psem w parku planty, bliżej ulicy Sedlaka, pies Stasiek złapał kawałek kiełbasy nafaszerowanej gwoźdźmi. Widać na zdjęciach te kawałki. Kiełbasę udało mi się wyciągnąć z pyszczka. Podejrzewam, że takie kawałki kiełbasy rozrzucone po całym parku. Uważajcie na swoje pieski a najlepiej prowadźcie je na smyczy żeby mieć je cały czas w zasięgu wzroku. Jakim to trzeba być zwyrodnialcem, żeby narażać zwierzę na śmierć w męczarniach - napisała radomianka na Facebooku.
O znalezisku powiadomione zostały odpowiednie służby. Sprawą zajmują się policjanci z III Komisariatu Policji w Radomiu.
Dotarło do nas zawiadomienie w tej sprawie. Prowadzimy czynności mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia, a przede wszystkim tożsamości sprawcy. Za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi nawet 5 lat więzienia
- mówi sierżant sztabowy Kamil Warda, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Zwyrodnialca będzie jednak bardzo trudno znaleźć. - Niestety, park nie jest objęty monitoringiem i uczęszcza do niego wielu mieszkańców naszego miasta, co bardzo utrudnia ustalenie tożsamości sprawcy. Na szczęście nie mamy na razie innych sygnałów dotyczących jedzenia naszpikowanego ostrymi przedmiotami. Apeluję do właścicieli czworonogów o zachowanie szczególnej czujności i za każdym razem informowali o tego typu znaleziskach. Jeśli natomiast zauważycie podejrzane zachowanie, natychmiast proszę powiadomić odpowiednie służby - dodaje Kamil Warda.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?