Radomiak był faworytem sobotniego spotkania z Chrobrym i od samego początku narzucił swoje warunki gry. W 6. minucie gospodarze wyprowadzili świetną kontrę, ale Merveille Fundambu zbyt długo przytrzymał piłkę, przez co akcja straciła na tempie, a ponowne odegranie Rafała Makowskiego zostało zablokowane przez defensorów. Goście mogli odpowiedzieć już 60 sekund później, gdy w sytuacji sam na sam znalazł się Adrian Benedyczak, ale dobrze zachował się Cezary Miszta, który wyszedł z bramki i uprzedził napastnika. W 19. minucie dobrze z prawej strony dośrodkował Damian Jakubik, głową uderzył Fundambu, ale trafił wprost w Michała Szromnika. Radomiak dominował, prowadził grę i w końcu dopiął swego tuż przed końcem pierwszej połowy. W 42. minucie piłka trafiła pod nogi Michała Kaputa, który strzelił z dystansu. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i ostatecznie wpadła do bramki.
W drugiej połowie Radomiak wyglądał zdecydowanie gorzej, oddając inicjatywę Chrobremu. Goście nie potrafili jednak stworzyć większego zagrożenia pod bramką Miszty. Skończyło się jedynie na groźnych wrzutkach i niecelnych strzałach. Na boisku było coraz więcej fauli, a sędzia Tomasz Marciniak rozdawał kartoniki. Od 82. minuty nasz zespół grał w osłabieniu - drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną obejrzał Kaput. Na szczęście jednak nie wpłynęło to negatywnie na Radomiaka, który zdołał jeszcze podwyższyć rezultat. W 87. minucie w polu karnym faulowany był Dominik Sokół, a jedenastkę na gola zamienił Patryk Mikita, którym tym samym ustalił wynik tego pojedynku.
Radomiak wygrał drugie spotkanie z rzędu i zasłużenie zgarnął komplet punktów. W pierwszej połowie zieloni totalnie zdominowali Chrobrego, w drugiej inicjatywę przejęli goście, ale nie przełożyło się to na wynik. Beniaminek musi szybko zregenerować siły, bo już w następną środę zagra na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?