Jest to dzieło "Impromptu" ("Carmen" Bizeta), 1889, namalowany przez Pawła Merwarta, olej na płótnie. Przedstawia kobietę grającą na fortepianie. Uroczystość przekazania dzieła odbyła się w poniedziałek, 25 lipca, w sali głównej muzeum. Obraz przekazał dyrektorom muzeum, Leszkowi Ruszczykowi i Adamowi Duszykowi, Rafał Rajkowski, wicemarszałek Województwa Mazowieckiego.
O nowym zakupie do radomskiej kolekcji mówiła Paulina Szymalak - Bugajska, kierownik działu sztuki dawnej muzeum.
Paweł Merwart urodzony w 1855 roku w Marianówce, gubernia chersońska, to francuski malarz i ilustrator polskiego pochodzenia. Wychował się w mieszanej rodzinie: jego ojciec był Francuzem a matka Polką. Do szkoły uczęszczał we Lwowie, a następnie kształcił się w kierunku technicznym we Lwowie i w Grazu.
Po podjęciu decyzji o karierze artystycznej studiował w Wiedniu, Monachium i Düsseldorfie, następnie w Paryżu. W czasie studiów pracował jako dziennikarz w Le Monde Illustré, pisał korespondencje z Rosji i Austro-Węgier.
Po studiach przyjął obywatelstwo francuskie i zamieszkał w Paryżu. W 1896 został mianowany malarzem departamentu kolonii. Jako urzędnik francuskiego ministerstwa marynarki odbywał liczne podróże - na Wyspy Kanaryjskie, do Sudanu, Somalii oraz do francuskich kolonii - był w Senegalu, Kongo, Tunezji, Mauretanii i w Gujanie. Pod wpływem tych podróży w jego pracach pojawiała się tematyka egzotyczna.
W kwietniu 1902 został wysłany na wyspę Martynikę jako członek komisji rządowej badającej wznowienie działalności wulkanu Mont-Pelée. Zginął 8 maja 1902 wskutek niespodziewanej erupcji tego wulkanu wraz z 28 tysiącami mieszkańców miasta Saint -Pierre.
Prezentowany obraz jest migawką z życia XIX-wiecznego, zapewne paryskiego mieszczańskiego domu. Odtwarza przed oczami widza wnętrze i ukazuje jego mieszkankę przy codziennej czynności. Pełno tu przedmiotów, które, rozrzucone w nieładzie, sprawiają wrażenie naturalności. Pozorny nieporządek jest tu jednak zamierzony: świadczyć ma o dobrobycie skrytym w mieszczańskim wnętrzu.
Obraz Merwarta to świetny dokument belle époque, ale także artystyczne dziecko swoich czasów. Wpisuje się bowiem w szerszy nurt malarstwa „muzycznego”.
- Widzimy, że ostatnio przyśpieszyła kwestia zakupu dzieł, co mnie bardzo cieszy a my jako samorząd potrafimy szybko reagować zabezpieczając finanse – mówił Rafał Rajkowski. - Dlatego cieszymy się z efektów udziału muzeum w aukcjach. Dobrze że państwo w muzeum czuwacie nad tym, aby jego kolekcja się powiększała.
Obraz zakupiony został na aukcji w warszawskim Domu Aukcyjnym DESA Unicum, a zakup - sfinansowany przez Samorząd Województwa Mazowieckiego, wynosi 26 tysięcy 400 złotych.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?