Kolorowy jarmark był w sobotę na ulicy Moniuszki w Radomiu. Było smacznie i z muzyką. To inicjatywa restauratorów. W niedzielę powtórka

Restauracja Pa Ta Thai z Radomia jest jednym z organizatorów jarmarku.

- Przygotowując nasz jarmark chcieliśmy ożywić ulicę Moniuszki, która jest jedną z najładniejszych w Radomiu. Radomianie zawsze mogą tu przysiąść w którejś z restauracji, zamówić sobie coś smacznego, spędzić miło czas – mówi Mateusz Smolaga z Pa Ta Thai.

Jarmark rozpoczął się w sobotę po godzinie 14.00 przy skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Moniuszki. Na przybyłych czekały stragany z ciepłymi napojami i pysznymi przekąskami, przygotowanymi przez okoliczne lokale. Była też muzyka na żywo.

W niedzielę jarmark kulinarny znów startuje o godzinie 14. Zaplanowano także wspólne dekorowanie pierników, ale będą przekąski, czy grzańce.

Organizatorami wydarzenia są: PaTaThai, Puszczyk kawiarnia & herbaciarnia, SKY Tattoo Radom, Noc w Noc, Pivovaria.

Jarmark połączony jest z akcją charytatywną. Każdy lokal przekaże pewien procent zysku, uzyskanego podczas jarmarku na cel charytatywny, na leczenie chorego.

Wszystko wskazuje na to, że będą także kolejne spotkania na ulicy Moniuszki.

- Chcemy pokazać, że ulica Moniuszki jest równie, a nawet bardziej atrakcyjna niż ulica Żeromskiego. Jarmark jest pierwszym przedsięwzięciem organizowanym przez lokale z tej ulicy, a kolejne prawdopodobnie będą odbywać się wiosną i w lecie – dodaje Mateusz Smolaga.