Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus zbiera swoje żniwo. W radomskim szpitalu wciąż bardzo wielu pacjentów w najcięższym stanie.

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Radomski szpital tymczasowy ma się składać z dwóch części. Pierwsza, dla 80 pacjentów w lżejszym stanie działa od marca. Druga, z intensywną terapią będzie gotowa dopiero 30 kwietnia.
Radomski szpital tymczasowy ma się składać z dwóch części. Pierwsza, dla 80 pacjentów w lżejszym stanie działa od marca. Druga, z intensywną terapią będzie gotowa dopiero 30 kwietnia. Joanna Gołąbek
W środę 14 kwietnia w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym było 15 pacjentów z COVID-19 w najcięższym stanie, wymagających leczenia respiratorem. - Niestety, chorych z najcięższymi problemami jest coraz więcej. To widać w całym kraju, bo przecież rośnie liczba zgonów - przyznaje Andrzej Cieślik, zarządzający miejską lecznicą.

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

W Radomskim Szpitalu Specjalistycznym, zgodnie z decyzją wojewody mazowieckiego powinno być 14 łóżek respiratorowych dla pacjentów z COVID-19. Od dawna jednak pacjentów w najcięższym stanie jest tak wielu, że lekarze muszą uruchamiać kolejne urządzenia, aby zapewnić im leczenie. W krytycznym momencie było nawet 19 chorych z COVID-19 wymagających wsparcia respiratora.

- Chorych w najcięższym stanie wciąż jest bardzo wielu, niestety ta liczba utrzymuje się wciąż na wysokim poziomie - przyznaje Andrzej Cieślik, pełnomocnik ministra zdrowia zarządzający Radomskim Szpitalem Specjalistycznym. Nieco mniej jest z kolei chorych w lżejszym stanie. W środę 14 kwietnia w budynku głównym było 131 pacjentów zakażonych koronawirusem, a w szpitalu tymczasowym 65. Po raz pierwszy od dawna liczba zajętych łózek spadła poniżej 200.

- Zaznaczam, że to było o godzinie 8.30, a sytuacja zmienia się z godziny na godzinę, bo na izbie przyjęć pojawiają się kolejni chorzy do przyjęcia na oddziały. No, ale pewną rezerwę mamy - mówi Andrzej Cieślik. - O uspokojeniu sytuacji absolutnie nie możemy jeszcze mówić. Jest bardzo trudno, lekarze, cały personel jest już mocno przemęczony.

Co gorsza tego personelu brakuje. Radomski Szpital Specjalistyczny potrzebuje przede wszystkim anestezjologów, natychmiast może przyjąć 10 lekarzy tej specjalności. Ale podobnie jest z pulmunologami, internistami, czy pielęgniarkami, zwłaszcza anestezjologicznymi.

W tej chwili w placówce "na etacie" jest sześciu anestezjologów. Zajmują się pacjentami na intensywnej terapii, biorą udział w zabiegach, są potrzebni na porodówce radomskiego szpitala. - Szukamy w innych województwach, wykorzystujemy swoje prywatne kontakty, szukamy w innych szpitalach. I niestety, na razie bez skutku - przyznaje Andrzej Cieślik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto