Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lewica chce w Radomiu programu in-vitro. Jej przedstawiciele złożyli wniosek do Budżetu Obywatelskiego

Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga
Lewica chce wprowadzenia programu in-vitro w Radomiu.
Lewica chce wprowadzenia programu in-vitro w Radomiu. Joanna Gołąbek
W Radomiu właśnie ruszyła możliwość składania projektów, które będą realizowane w przyszłym roku, w ramach Budżetu Obywatelskiego. Swoje propozycje w poniedziałek w Urzędzie Miejskim złożyła Lewica.

Na specjalnej konferencji prasowej pojawili się: Patryk Fajdek (lider Wiosny Biedronia w regionie i współpracownik Gabrierli Morawskiej-Staneckiej, wicemarszałek Senatu) Edyta Malec - Ćwiek, nauczycielka i działaczka Wiosny.

Fajdek stwierdził, że ok miliona osób w Polsce cierpi na bezpłodność. Dodał, że w ostatnich tygodniach rząd Prawa i Sprawiedliwości odrzucił słuszną poprawkę Lewicy do budżetu państwa, która zakładała wprowadzenie stu milionów na in-vitro. - W latach 2013-16 funkcjonował rządowy program leczenia niepłodności. Skorzystało z niego 20 tysięcy par. Wyrzucono go również z rozporządzenia na lata 2021-2025 - mówił Patryk Fajdek. W dalszych słowach stwierdził, że to właśnie samorząd powinien w takiej sytuacji wychodzić z lokalnymi inicjatywami.

- Wiemy, że budżet Radomia został dopiero uchwalony, że jest pandemia. Ale ruszyła właśnie możliwość zgłaszania projektów do Budżetu Obywatelskiego. Dlatego wychodzimy z inicjatywą utworzenia lokalnego programu in-vitro dla par. To miało by być 600 tysięcy złotych, po 6 tysięcy na jeden zabieg dla stu par - opowiadał o inicjatywie Fajdek.

Lider Wiosny w regionie radomskim przypomniał, że takie programy funkcjonują w Warszawie, Łodzi, czy Częstochowie, gdzie miasto na jeden zabieg dla pary przeznacza od pięciu do sześciu tysięcy złotych. - Liczymy na poparcie radomian, liczmy, że program na stałe wpisze się w lokalne działania samorządu - zakończył współpracownik Morawskiej - Staneckiej.

Głos zabrała również Edyta Malec - Ćwiek. Jak stwierdziła, problem bezpłodności staje się chorobą cywilizacyjną, na którą choruje coraz więcej osób. Zauważyła, że w całej Polsce jest tylko 40 ośrodków pomagających w leczeniu bezpłodności. Według niego w samym Radomiu jest to około 7,5 tysiąca par.

- O bezpłodności mówimy wtedy, gdy para stara się rok o dziecko i nic z tego nie wynika. Na świecie dzięki tej pozaustrojowej metodzie urodziło się ponad pięć milionów dzieci. To jest dość droga metoda, dla ludzi bardziej zamożnych, ale on na prawdę pomaga, zwłaszcza teraz gdy w kraju, regionie oraz mieście mamy spadek urodzeń - zakończyła Malec - Ćwiek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto