Oblężenie na SOR-ach w Radomiu. Złamania kończyn i urazy głowy
Noc z poniedziałku na wtorek przyniosła zupełną zmianę pogody. Ociepliło się i padał deszcz, który na wychłodzonej ziemi od razy zamarzał. Na chodnikach i drogach w większości regionu radomskiego zrobiło się bardzo ślisko. Już po wyjściu z klatki z bloku można było zrobić sobie krzywdę.
I niestety, wiele osób padło ofiarą, kompletnego oblodzenia. W Warszawie mężczyzna po poślizgnięciu upadł i zmarł. W Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym na radomskim Józefowie, na godzinę 11:30 było osób - piętnaście przyjętych na ortopedię, pięć na chirurgii, z czego przyjęto również dziecko z urazem głowy. - Wiadomo, pogoda się zmienia, ale osób może dochodzić. Takich nieszczęśliwych upadków może być niestety więcej. Nie każdy od razu się zgłasza, najpierw przyjmując silne leki - mówi nam Wojciech Gliński, zastępca kierownika Oddziału.
Również dyrektor Radomskiego Szpitala Specjalistycznego, Marek Pacyna, przyznaje, że na SOR od rana przyjęto mnóstwo pacjentów. - W porównaniu do innych dni, jest mniej więcej o 30 procent większego obłożenia. Są złamania i stłuczenia. Radzimy sobie - kończy Pacyna. Na obu SOR-ach przeważają zdecydowanie osoby starsze.
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?