Pierwsze zwiedzanie odbyło się w dniu otwarcia zaraz po dokonaniu symbolicznego przecięcia wstęgi. Od niedzieli, 14 sierpnia, Muzeum Historii Radomia, będące wystawą stałą Muzeum imienia Jacka Malczewskiego, można już zwiedzać normalnie w godzinach pracy „Malczewskiego".
To znaczy - wtorek - godziny 9 -15, środa - 9 - 17, czwartek - 9 -15, piątek - 10 - 18, sobota - 11 - 18 i niedziela - 11 - 18. Do końca września, bo od października godziny ulegną zmianie.
I już widać, że nowe muzeum cieszy się dużym zainteresowaniem. Niektórych radomian nieco zaszokowała jednak cena biletów, wynosząca 30 złotych - normalny i 20 złotych ulgowy. - Dlaczego tak drogo? - pytają nasi czytelnicy.
- Ponieważ jest to ekspozycja w dwóch kamienicach, na trzech poziomach, ma mnóstwo rozwiązań interaktywnych i można ją oglądać całymi godzinami – odpowiada Ilona Pulnar - Ferdjani z Muzeum imienia Jacka Malczewskiego. - Tu jest i wirtualna rzeczywistość, i audioprzewodniki, i innowacyjne rozwiązania, które są jednymi z najnowocześniejszych w kraju. Podobne wystawy w Polsce kosztują porównywalnie lub dużo drożej. Dla osób nie dysponujących kasą mamy wolny wstęp w soboty.
Dodajmy, że do Muzeum imienia Malczewskiego bilet na wszystkie wystawy kosztuje 25 złotych - normalny i 15 złotych ulgowy.
A, na przykład, wystawa czasowa „Tamara Łempicka – kobieta w podróży” w lubelskim Muzeum Narodowym na Zamku oferuje bilety w cenie 40 i 20 złotych.
Prezentowana obecnie w Muzeum Narodowym w Warszawie wystawa "Witkacy. Sejsmograf epoki przyspieszenia" posiada bilety - normalny 40 złotych ibilet ulgowy - 25 złotych.
Każde muzeum w Polsce ma jeden dzień w tygodniu, kiedy jego ekspozycje można obejrzeć bezpłatnie.
.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?