MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nawet 50 osób dziennie łamie kończyny w Radomiu. Szpitale i ambulatoria oblężone

wit
polskatimes.pl
Zimą dochodzi do największej liczby urazów. Oblodzone powierzchnie są najczęstszym powodem złamań, skręceń, stłuczeń.

Naderwanie czy zerwanie więzadła krzyżowego, uszkodzenie łąkotek i więzadeł, to najczęstsze zimowe urazy. Zdarzają się też złamania rąk i nóg, skręcenia, zwichnięcia, podwichnięcia oraz stłuczenia. Na te ostatnie jesteśmy narażeni najbardziej podczas upadków na śliskiej jezdni, zaśnieżonym chodniku czy oblodzonym parkingu.

- Na Szpitalny Oddział Ratunkowy w szpitalu na Józefowie z urazami powstałymi na skutek zimowej aury trafia dziennie około 35 osób. Do Poradni Ortopedycznej około 15. To pacjenci ze złamaniami, stłuczeniami, zwichnięciami, skręceniami – mówi Joanna Brzezińska, kierownik Działu Organizacji i Nadzoru w szpitalu na Józefowie.

Zwiększoną liczbę urazów u pacjentów odnotowuje też szpital przy Tochtermana i Radomska Stacja Pogotowia Ratunkowego.

- Część pacjentów wzywa pogotowie, część trafia bezpośrednio na Izbę Przyjęć, a część szuka najpierw pomocy w przychodni a później ze skierowaniem udaje się do specjalisty. Na pewno zimą mamy więcej zgłoszeń, chodzi o złamania, stłuczenia, zwichnięcia – mówi doktor Marcin Czubak z Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.

Co zrobić gdy zdarzy nam się wypadek i nabawimy się kontuzji?

Na początek, przy zimowych kontuzjach pomocna będzie porcja chłodu. Warto więc zaopatrzyć się w okłady chłodzące lub żel chłodzący. Zabieg z wykorzystaniem zimnych okładów należy wykonywać przez 15 minut,
co 2-3 godziny. Pomocne będą maści przeciwbólowe i przeciwzapalne zawierające heparynę.

Po kontuzji zalecany jest odpoczynek i odciążenie uszkodzonej części ciała – dzięki temu przyspieszamy regenerację. Kończynę należy położyć tak, by była podparta na całej swej długości. Ważne jest też, by znajdowała się powyżej poziomu serca – dzięki temu zapobiegniemy obrzękom.

- W przypadku, kiedy ból się utrzymuje, ale nie mamy czasu na długi odpoczynek lub rehabilitację, można doraźnie przyjmować leki przeciwbólowe i przeciwzapalne – w ten sposób zmniejszymy dolegliwości. Ulgę przyniesie też stosowanie ortezy i stabilizatora lub kinesiotaping. Takie działanie nie zapewni prawidłowego wyleczenia kontuzji. Ból jest naturalnym znakiem ostrzegawczym – mówi Krzesimir Siecznych, specjalista ortopedii i traumatologii z Carolina Medical Center w Warszawie.

Jeśli pomimo domowych sposobów ból utrzymuje się, konieczna jest wizyta u lekarza.

Bagatelizując ostre skręcenie, narażamy się na powrót problemów związanych z urazem. Nawet, jeśli dolegliwości w końcu miną, istnieje ryzyko, że więzadła wygoiły się w rozluźnieniu.

- Grozi to przewlekłą niestabilnością, częstymi skręceniami i przedwczesnymi zmianami zwyrodnieniowymi – ostrzega ortopeda i traumatolog.

- Lekarz ustali plan leczenia i zaleci rehabilitację, która zminimalizuje ryzyko powikłań powypadkowych. Przy przewlekłych obrzękach warto zaopatrzyć się nawet w specjalną odzież na przykład pończochy przeciwobrzękowe. Zalecany jest masaż limfatyczny, który odprowadzi chłonkę – radzą ortopedzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komary - co je wabi a co odstrasza?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto