Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa metoda operacji w radomskim szpitalu. Chirurdzy uratowali żuchwę młodego pacjenta

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Na bloku operacyjnym Radomskiego Szpitala Specjalistycznego chirurdzy szczękowo - twarzowi będą przeprowadzać operacje nową metodą.
Na bloku operacyjnym Radomskiego Szpitala Specjalistycznego chirurdzy szczękowo - twarzowi będą przeprowadzać operacje nową metodą. Radomski Szpital Specjalistyczny/zdjęcie ilustracyjne
Młody mężczyzna w wyniku upadku doznał poważnego złamania żuchwy, dzięki nowej metodzie zastosowanej przez chirurgów z Radomskiego Szpitala Specjalistycznego wróci do pełni zdrowia, czeka go oczywiście długa rekonwalescencja.

Pacjentem był około 30-letni mężczyzna, który spadł z hulajnogi. Doszło do poważnego złamania żuchwy, konieczna była skomplikowana operacja zespolenia głów wyrostków stawowych żuchwy. Mężczyźnie groziły poważne konsekwencje, między innymi skrócenie twarzy.

- Złamanie było wysoko pod podstawą czaszki, dojście było nie typowe. W operacji pomagał nam pomagał konsultant z dziedziny chirurgii szczękowo – twarzowej profesor Zygmunt Stopa z Uniwersytetu Warszawskiego - mówi doktor nauk medycznych Maciej Podsiadło. - Pacjent wróci do pełnej sprawności. Konieczna będzie sześciotygodniowa rekonwalescencja. Powikłaniem takiego złamania jest skrócenie wysokości twarzy, operacja przywróciła jej prawidłową wysokość.

Operowało trzech chirurgów szczękowo - twarzowych z Radomskiego Szpitala Specjalistycznego wspólnie ze wspomnianym profesorem Zygmuntem Stopą. Nowonabyte umiejętności lekarze będą mogli wykorzystywać w przyszłości. Jak mówi doktor Maciej Podsiadło pacjenci z podobnymi urazami trafiają do radomskiej lecznicy kilka razy w roku, złamania to konsekwencje upadków, bójek, czy wypadków przy pracy. Do tej pory chorych trzeba było wysyłać do innych ośrodków w kraju.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto