O pięć ulic rozszerzono Strefę Płatnego Parkowania Niestrzeżonego w Radomiu 

Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego w Radomiu przynosi rocznie około 3 milionów złotych dochodu. Wpływy z tego tytułu w 2020 roku były jednak nieporównanie mniejsze. Przyczyniła się do tego pandemia koronawirusa. Aby zachęcić ludzi do korzystania z prywatnych aut i tym samym zmniejszyć prawdopodobieństwo zakażenia od 23 marca parkowanie w strefie było bezpłatne. Jednak, gdy w maju zaczynało przybywać w strefie samochodów prezydent Radosław Witkowski zwrócił się do Rady Miejskiej o przywrócenie opłat. Wtedy radni nie zgodzili się powołując się na formalności. Opłaty przywrócono pod koniec czerwca. Obecną decyzję o powiększeniu strefy tłumaczy się prośbami i wnioskami mieszkańców.

W uzasadnieniu projektu uchwały napisano, iż ulice te stały się parkingiem zwłaszcza dla osób pracujących w miejscach objętych Strefą Płatnego Parkowania Niestrzeżonego, uniemożliwiając ich mieszkańcom postoje pojazdów w rejonie miejsca swojego zamieszkania, natomiast innym kierowcom rotacyjne parkowanie. Rozszerzenie obszaru strefy o ulice sąsiadujące z tymi dotychczas nią objętymi ma pozwolić zwiększyć rotację samochodów, a tym samym spowodować, że prawdopodobieństwo skorzystania z wolnych miejsc parkingowych będzie znacznie wyższe.

Rada Miejska w Radomiu podjęła stosowną uchwałę podczas grudniowej sesji. Dwa tygodnie po jej opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego weszła ona formalnie w życie. Od 7 stycznia 2021 roku strefa dodatkowo obejmuje całe ulice Waryńskiego oraz Wyszyńskiego, a także odcinki ulic 25 Czerwca (pomiędzy rondem Mikołajczyka a ulicą Żeromskiego), Malczewskiego (między placem Kazimierza Wielkiego a ulicą Kelles-Krauza) i Niedziałkowskiego (między ulicami Żeromskiego a Kelles-Krauza). Inne ulice, które były w strefie, nadal tam pozostają.

Do momentu zainstalowania nowych parkomatów i oznakowania miejsc parkingowych opłaty przy podanych pięciu ulicach nie będą pobierane. O tym od kiedy mają być wnoszone opłaty Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji poinformuje w osobnym komunikacie.

Rozszerzenie strefy na wniosek mieszkańców nie ma wpływu na wysokość opłat za parkowanie. Obecne zostały ustalone prawie 10 lat temu i wciąż pozostają bez zmian. Minimalna opłata wynosi tylko 60 groszy za kwadrans postoju. Za pierwszą godzinę płacimy 2,40 złotego, za drugą - 2,80 złotego, za trzecią - 3,20 złotego, a za czwartą i każdą kolejną - 2,40 złotego. Opłaty te obowiązują tylko od poniedziałku do piątku (w dni powszednie) od godziny 8 do 16.

Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji przypomina, że strefy płatnego parkowania, które wymuszają rotację pojazdów na miejscach postojowych, obowiązują niemalże w każdym większym mieście. W Warszawie podwyżka nastąpiła od 4 stycznia tego roku. Teraz pierwsza godzina postoju kosztuje już 3,90 złotego. Strefa funkcjonuje w godzinach 8-20. Lublin ma podział na podstrefy A, B i C, gdzie pierwsza godzina kosztuje odpowiednio 2,00 złotego, 2,50 złotego lub 3,90 złotego. Im dalej od ścisłego centrum miasta, tym niższa stawka. Płacić trzeba od 8 do 18. W Kielcach godzina parkowania pojazdu w śródmieściu to równe dwa złote. Strefa działa tam w godzinach 9-17.

Tych klubów i pubów w Radomiu już nie ma. Wspominamy 25 kultowych miejscówek