Zaśpiewam swój autorski utwór "Nie dla czasu", który już niektórzy kojarzą z mediów oraz z internetu. Jednak na deskach opolskiego amfiteatru wykonam go po raz pierwszy i zaprezentuję go szerszej publiczności - zapowiadał Paweł Mosiołek jeszcze przed wyjazdem do Opola. Jak sam przyznał, jedzie tam, aby spełnić swoje muzyczne marzenie.
Radomianin pojawi się na scenie z piątku na sobotę pięć minut po północy, kiedy występować będą muzycy startujący w kategorii Debiuty. - Jeśli macie ochotę, bardzo proszę Was o wsparcie SMS-owe podczas tego wydarzenia. Ogłoszenie wyników będzie w sobotę 5 września o godzinie 22.30 na antenie TVP1 - przypomina Mosiołek.
W Opolu trwają już ostatnie przygotowania do festiwalu. Fani Pawła Mosiołka będą wspierać go zdalnie, ale część wybiera się do Opola, by wesprzeć go osobiście. W jakiej sile? Tego nie wiadomo, gdyż chcą też zrobić naszemu muzykowi niespodziankę. - Czuję delikatny stres, jest delikatna trema, ale to wszystko tylko mnie motywuję. Mam już za sobą próby, czuję energię, moc i wsparcie. Pozdrawiam cały Radom, oglądajcie Festiwal w Opolu - mówił Mosiołek, gdy rozmawialiśmy w czwartkowy wieczór.
Radom na instagramie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?