Polacy z Włoch pomagają Ukraińcom. Kilkanaście paczek z darami trafiło do naszej redakcji

Wojna w Ukrainie trwa od 24 lutego. Od tego czasu ludzie z całego świata pomagają Ukraińcom oraz uchodźcom. Nasza redakcji również włączyła się w pomoc, dary można przynosić do siedziby "Echa Dnia" przy ulicy Krukowskiego 1 w Radomiu. I właśnie jeden z takich transportów przyjechał do nas rano w poniedziałek prosto z Włoch. Akcję zorganizowała Pani Wioletta Szmidt z córką, która od 20 lat mieszka za granicą, pochodzi z Zamościa. Jak sama mówi, w Polsce wciąż ma wielu znajomych i po konsultacjach z nimi uruchomiła zbiórkę we Włoszech. Wszyscy sąsiedzi chętnie pomogli, wśród nich ludzie pochodzący z Rumunii, Ukrainy, Włoch oraz Polski. - Wiadomo, że to kropla w morzu ich potrzeb, ale inaczej nie możemy pomóc. Zebraliśmy artykuły żywnościowe z długim terminem, odzież i obuwie dla dzieci i dorosłych, środki opatrunkowe, pampersy, środki higieniczne i nie tylko - mówi nam inicjatorka akcji.

Jak mówi nam Pani Wioletta, problem był z logistyką i transportem, ale również to udało się zorganizować. Prosto z Włoch, zupełnie za darmo, wszystkie rzeczy przywiózł radomianin Daniel Chodyra, przewoźnik firmy DPD. Po rzeczy wyjechał w piątek wieczorem. W drodze do Włoch zabrał Ukrainkę. Jak mówi, nie wahał się ani chwilę, od razu chciał pomóc. Pani Wioletta akcję chce kontynuować mimo trudności z transportem. Rzeczy, które trafiły do naszej redakcji, jeszcze nie zostały rozdysponowane.