Policjanci rozbili grupę przemytników papierosów
Rozbicie zorganizowanej grupy przestępczej to efekt realizacji policjantów Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KWP zs. w Radomiu i Prokuratury Okręgowej w Płocku, która w marcu 2013 wszczęła śledztwo dotyczące międzynarodowego obrotu papierosami pochodzącymi z przemytu. Śledczy ustalili, że członkowie grupy trudnili się handlem na szeroką skalę papierosami, które trafiały do Polski z Białorusi, a następnie przemycane były do Austrii i Włoch.
Czytaj także: Napad na bank w Legionowie. Policja szuka sprawcy
Policjanci rozbili grupę przemytników papierosów - "rodzinny" biznes
Grupą kierował mieszkaniec województwa mazowieckiego, który razem z rodziną stanowił trzon grupy, powierzając najważniejsze przestępcze zadania swoim dwóm synom. Mężczyźni ci przygotowywali skrytki w samochodach, które służyły następnie do przemytu papierosów. Za przemyty odpowiadali kolejni członkowie grupy, w tym trzej bracia, którzy prowadząc legalną firmę transportową przewozili papierosy do Polski wykonując legalne przewozy zlecone przez firmy logistyczne. Każdorazowo w tak przygotowanych pojazdach ukrytych było kilkadziesiąt tysięcy paczek papierosów. Przemycone papierosy trafiały na teren powiatu żyrardowskiego, przepakowywane były do innych pojazdów i transportowane na teren Austrii. Ostatnim etapem przemytu były Włochy, gdzie grupa miała swoją rezydentkę będącą w ścisłym kontakcie z miejscowymi przestępcami.
Zobacz koniecznie: Pijąc piwo woził pasażerów w Radomiu. Miał promil alkoholu [WIDEO]
Policjanci rozbili grupę przemytników papierosów - to nie koniec zatrzymań
Jak ustalono grupa prowadziła swoją działalność na terenie całego kraju od stycznia ubiegłego roku i naraziła Skarb Państwa na uszczuplenia w kwocie nie mniejszej niż 17 milionów złotych. W toku prowadzonego postępowania policjanci zatrzymali 25 osób. W stosunku do 5 członków grupy Sąd Rejonowy w Płocku na wniosek Prokuratury Okręgowej w Płocku zastosował areszty tymczasowe. Zabezpieczono papierosy bez polskich znaków akcyzy skarbowej oraz osiem pojazdów, które służyły do przemytu, a także 200 tysięcy złotych, zarówno w złotówkach, jak i euro. Członkom grupy grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, zaś jej liderowi do 10 lat. Policjanci i prokurator planują dalsze zatrzymania.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?