Na początku ferii z kartami powołania w dłoniach stawiło się blisko 40 kandydatów gotowych na podjęcia wyzwania. To był dwutygodniowy sprawdzian kondycji fizycznej i predyspozycji psychicznych przyszłych żołnierzy. Wytrwali najlepsi, którzy w przeddzień rocznicy powstania Armii Krajowej złożyli przysięgę.
Nowo wcieleni kandydaci pochodzili z różnych środowisk, dzieliła ich różnica wieku - niektórzy z nich jeszcze się uczą lub studiują, inni na czas „16-nastki” wzięli urlop w swoim miejscu pracy. Wszystkich łączy jednak chęć służby w szeregach Wojska Polskiego. Terytorialna Służba Wojskowa umożliwia pogodzenie nauki lub pracy zawodowej z wojskową pasją.
Pierwszego dnia kandydaci spotykali się z psychologiem, lekarzem, wypełnili niezbędne dokumenty oraz otrzymali w swoich Książeczkach Wojskowych adnotację o rozpoczęciu czynnej służby wojskowej. Najważniejszym jednak momentem pierwszego dnia szkolenia było niewątpliwie możliwość założenia po raz pierwszy munduru z biało-czerwoną flagą.
Uczestnicy szkolenia podstawowego swój dzień zaczynali przed godziną 6 rano zajęciami z wychowania fizycznego, a kończyli wieczornym apelem podsumowującym dzień szkoleniowy. Podzieleni na sekcje przez kolejne dni zdobywali wiedzę z zakresu taktycznych działań indywidualnych oraz zespołowych, obsługi broni i strzelectwa, a także wojskowego zachowania i musztry.
Program szkolenia podstawowego kładzie również duży nacisk na umiejętności posługiwania się mapą i kompasem w nieznanym sobie terenie oraz praktyczną wiedzę z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Nad bezpieczeństwem zajęć i zdrowiem uczestników przez cały czas czuwał personel medyczny.
Tydzień po ochotnikach, którzy do tej pory nie mieli styczności z wojskiem dołączyła kolejna grupa ochotników. Tym razem byli to ci, którzy przeszli zasadniczą służbę wojskową, odbyli służbę przygotowawczą bądź zawodową i zostali skierowani na 8-dniowe szkolenie wyrównawcze mające na celu udoskonaleniu umiejętności oraz poszerzeniu wojskowej wiedzy.
Ostatecznych sprawdzianem zdobytej wiedzy jest tzw. pętla taktyczna. To nic innego jak praktyczny egzamin, w czasie którego kandydaci do Terytorialnej Służby Wojskowej działają w warunkach jak najbardziej zbliżonych do realiów pola walki. Instruktorzy z cierpliwych nauczycieli, w tym czasie zmieniają się w wymagających sędziów weryfikujących przy kolejnych zadaniach poziom zdobytej wiedzy.
W czasie „pętli”, żołnierze musieli pokonać kilkanaście kilometrów pieszo w pełnym umundurowaniu i ważącym kilkanaście kilogramów oporządzeniu - kamizelce balistycznej, hełmie, z karabinkiem i plecakiem. Mimo wymagań instruktorów, zmianom pogodowym oraz nierzadko wewnętrznej walce, wszystkim udało się ukończyć pętlę taktyczną z wynikiem pozytywnym.
Pomyślne zdanie egzaminu było przepustką do przysięgi wojskowej. - Cieszę się, że tak młodzi ludzie chcą związać się na stałe z mundurem żołnierza Wojska Polskiego, że są gotowi złożyć przysięgę i wiernie służyć ojczyźnie - mówił podczas uroczystości pułkownik Witold Bubak, dowódca 6 Mazowieckiej Brygady OT. Była to pierwsza tegoroczna przysięga w brygadzie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?