Do zatrzymania "gruszki" doszło we wtorek, 2 czerwca, na ulicy Żółkiewskiego w Radomiu. Ciężarówka ważyła aż 43 i pół tony zamiast dopuszczalnych maksymalnie 32 ton. Ponadto w trakcie kontroli stanu technicznego betonomieszarki inspektorzy zauważyli bardzo niebezpieczną usterkę – przy jednym z kół brakowało nakrętek i były urwane tak zwane szpilki. Przy tak dużym przeciążaniu w każdej chwili mogło to doprowadzić do urwania się koła podczas jazdy i bardzo poważnego wypadku. Za przeciążenie pojazdu i zły stan techniczny przewoźnikowi grozi teraz w sumie 17 tysięcy złotych kar. Mandatem ukarany został również kierowca ciężarówki, a sama "gruszka" została zatrzymana.
Nie była to jedyna wtorkowa kontrola, do której doszło na terenie Radomia. Patrol inspekcji drogowej w Nowej Woli Gołębiowskiej zatrzymał też czteroosiową wywrotkę z nadmiarem ładunku. Ciężarówka ważyła prawie 41 ton zamiast dopuszczalnych 34 ton. W tym przypadku przewoźnikowi grozi 15 tysięcy złotych kary. Kierowca został ukarany mandatem i otrzymał zakaz dalszej jazdy do czasu doprowadzenia auta do wagi zgodnej z przepisami.
Na wagę radomskiej Inspekcji Transportu Drogowego inspektorzy skierowali też samochód dostawczy. Bus z ładunkiem ważył 5,2 tony zamiast maksymalnych trzech i pół. Kierujący został ukarany mandatem i mógł odjechać z miejsca kontroli drogowej po przeładowaniu nadmiaru towaru na inny samochód.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?