Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE
Wniosek złożyło Stowarzyszenie "Radomianie dla Demokracji". Pomysł miał pozytywną opinię komisji kultury, a w poniedziałek odbyło się głosowanie podczas zdalnych obrad Rady Miejskiej.
W czasie dyskusji Łukasz Podlewski, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości mówił o tym, że jest pomysł, aby temu odcinkowi trasy N-S nadać imię Jana Olszewskiego, ale wniosek nie jest jeszcze gotowy. Proponował, aby zdjąć z porządku uchwałę o patronacie Andrzeja Wajdy.
Na to nie zgodził się jednak prezydent. Jak argumentował trasa N-S to w sumie trzy odcinki, budowa drugiego już się nawet rozpoczęła. I nic nie stoi na przeszkodzie, żeby premier Jan Olszewski został patronem jednego z nich. To jednak nie przekonało radnych Prawa i Sprawiedliwości. Zagłosowali przeciw i nie będzie w Radomiu ulicy imienia Andrzeja Wajdy.
- Niewiele jest w polskiej historii postaci związanych z Radomiem, które w kraju i na świecie kojarzą się z rzeczami wielkimi. Gombrowicz, Kołakowski, Malczewski i Wajda są nimi bez wątpienia. Nie rozumiem zupełnie, dlaczego radni PiS zagłosowali przeciwko nadaniu jednej z ulic imienia Andrzeja Wajdy. Czy my naprawdę nie potrafimy doceniać tych, których docenia cały świat i chwalić się ich związkiem z naszym miastem? Ta decyzja to po prostu wstyd - komentował wynik głosowania Radosław Witkowski.
Podczas sesji radni zdecydowali z kolei, żeby zmienić nazwę ulicy Dzikiej na ojca Huberta Czumy. Jacek Jerz został patronem ronda u zbiegu ulic Wierzbickiej i Anny Walentynowicz (obwodnica Południowa), a rondo u zbiegu ulic Żeromskiego i Szklanej będzie nosiło imię doktor Krystyny Zapały.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?