Teren wokół wiaty należy do miasta, natomiast sama wiata do wspólnoty. Jak mówi Janusz Kalinowski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Radomiu, ma ona w umowie obowiązek dbania o najbliższe otoczenie.
– W tym przypadku w sąsiedztwie wiaty powstało wręcz dzikie wysypisko. Przekazaliśmy więc informację na ten temat Zakładowi Usług Komunalnych. Przede wszystkim warto jednak zastanowić się dlaczego śmieci zamiast trafiać do pojemników leżą obok wiaty. Tak naprawdę każdy z nas powinien czuć się w obowiązku i troszczyć się o najbliższe otoczenie. Przecież wystarczy otworzyć drzwi i te drobniejsze odpady wyrzucić we właściwe miejsce - mówi Kalinowski. Wokół wiaty leżą głównie odpady gabarytowe.
Według Kalinowskiego, mieszkańcy powinni brać pod uwagę harmonogram odbioru odpadów i wystawiać je przed terminem odbioru. – Wiele osób nie zapoznaje się z nim i wynosi tzw. gabaryty kiedy chce - twierdzi Kalinowski. Ale pojawiają się również tam opony, które bezwzględnie należy odwozić do PSZOK-u, który znajduje się przy ulicy Witosa 96. Do końca tygodnia pracownicy ZUK mają uprzątnąć teren. O sprawie poinformowano też Straż Miejską.
Se7en w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?