Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomianie piszą listy w obronie osób represjonowanych w kilku krajach na świecie. Możesz do nich dołączyć w niedzielę do południa

Sok
Katarzyna Szymańska, studentka Wyższej Szkoły Handlowej była jedną z uczestniczek Maratonu Pisania Listów.
Katarzyna Szymańska, studentka Wyższej Szkoły Handlowej była jedną z uczestniczek Maratonu Pisania Listów. Joanna Gołąbek
W Radomiu dobiega końca Maraton Pisania Listów, pod patronatem Amnesty International. W całej akcji chodzi o to, by pomóc skrzywdzonym osobom z całego świata, których prawa człowieka zostały złamane. Finał radomskiej akcji odbywa się w Wyższej Szkole Handlowej.

Każdy może się zaangażować i zorganizować Maraton w swojej szkole, miejscu pracy, albo w domu w gronie znajomych. Taki Maraton od wielu lat koordynuje w Radomiu Wyższa Szkoła Handlowa. Sam finał rozpoczął się w sobotę o godzinie 12 i trwa do niedzieli do południa.

Warto pomagać

- Każdego roku akcja spotyka się z dużym odzewem. Chodzi przecież o to, by pomóc osobom, które nie mogą liczyć w swoich krajach na sprawiedliwy proces - mówi Małgorzata Kuśmierczyk - Balcerek z Wyższej Szkoły Handlowej.

Maraton Pisania Listów odbywa się co roku w okolicach Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka, który świętowany jest 10 grudnia. Uczestnicy akcji piszą listy w obronie odważnych osób, których prawa w ich krajach zostały złamane. W tym roku listy pisane są w obronie 10 młodych osób, które walczyły o prawa innych ludzi i same zostały niesłusznie oskarżone.

- To ważne, byśmy zwracali uwagę na potrzeby i krzywdę innych ludzi - powiedziała Katarzyna Szymańska, studentka, która wzięła udział w akcji.

Inni uczestnicy Maratonu podkreślali, że sprawy związane z wzajemnym szacunkiem i przestrzeganiem praw są przecież bardzo ważne.

- Każdy z nas może napisać list i działać razem z obrońcami i obrończyniami praw człowieka, by walczyć z niesprawiedliwością i budować bardziej sprawiedliwy świat - mówili.

W czyjej obronie?

Bohaterami tegorocznej akcji jest dziesięć osób. To młodzi ludzie, walczący o lepszą przyszłość, mierzący się z niesprawiedliwością, upokorzeniem i prześladowaniem.

Yasaman Arani z Iranu i jej matka Monireh Arabshahi, to kobieta protestująca przeciw konieczności noszenia hidżabu. Została skazana na 16 lat więzienia.

Magai Matiop Ngong z Sudanu 15-letni chłopak skazany na karę śmierci za morderstwo, które było nieszczęśliwym wypadkiem.

Ibrahim Ezz El-Din z Egiptu zaginął w Kairze po bezpodstawnym zatrzymaniu przez urzędników do spraw bezpieczeństwa. Nikt nie wie gdzie przebywa, co się z nim dzieje i czy żyje?

Można też napisać list w sprawie Emila Ostrowko z Białorusi, który pracował jako kurier i odpowiada za domniemane dostarczanie paczek z nielegalnymi mieszankami do palenia.

Nasu Abdulaziz z Nigerii i jego sąsiedzi zostali pozbawieni domu bez uprzedzenia.

Yiliyasijiang Reheman z Chin został zatrzymany za to, że jest muzułmaninem. Prawdopodobnie przebywa w chińskim obozie.

Szesnastoletnia Marinel Sumook Ubaldo z Filipin domaga się, by rządy z całego świata stanęły do walki ze zmianami klimatycznymi.

Sara Mardini i Sean Binder zostali oskarżeni o szpiegostwo, przemyt ludzi i przynależność do organizacji przestępczej w Grecji za akcje ratunkowe uchodźców na morzu.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto