Radomskie zespoły się nie popisały

Obaj drugoligowcy z Radomia – Rosasport i AZS Politechnika, od porażek rozpoczęły rywalizację w tym roku. O ile przegrana Akademików w Krośnie była wkalkulowana, to już strata punktów Rosy w Kutnie jest niemiłą niespodzianką.

W AZS-ie Radom zadebiutował już Hubert Hernik. Były reprezentant Polski juniorów, nie mógł pokazać jednak pełni swoich możliwości, bo na całej linii zawiedli jego koledzy z zespołu. Przegrana 53:107 jest najbardziej dotkliwą Akademików w tym sezonie.

Niestety, nie popisał się również Rosasport. Walczący o czołową czwórkę podopieczni Piotra Ignatowicza nie dali rady drużynie, która dotychczas zamykała ligową stawkę. Co prawda AZS Kutno wzmocnił się wartościowym rozgrywającym z Piotrkowa Trybunalskiego – Radosławem Kubalą, ale i tak faworytem pojedynku byli radomianie. Przegrali nieznacznie – 55:59, a tylko częściowym usprawiedliwieniem może być fakt, że występowali bez Karola Gutkowskiego, Tomasza Baszaka i z chorym Piotrem Ignatowiczem.
\