Recital Renaty Przemyk w Radomiu
Koncert odbył się w niedzielę 23 października. Trzeba przyznać, że był to bardzo intymny koncert złożony z wyjątkowych piosenek Renaty Przemyk. Utwory zostały zaaranżowane na kwartet akustyczny, w specjalnie do tego projektu stworzonej oprawie świetlnej.
Muzycy kwartetu: Piotr Bogutyn, grający na gitarze akustycznej, Piotr Wojtanowski - na gitarze basowej i Jacek Bielecki - na wiolonczeli, potrafili stworzyć niesamowity nastrój. Do tego śpiew i gra Renaty Przemyk, która korzystając z darabuki (rodzaj bębenka), cymbałek, czy innych instrumentów perkusyjnych dopełniała całości.
Kwartet przenosił słuchaczy raz do portowych dzielnic Portugalii, w utworze ściśle związanym z fado, a innym razem w jazzowy nastrój klubu.
Renata Przemyk potrafiła przy tym nawiązać znakomity kontakt z publicznością. Jej opowieści o intymności, partnerstwie (czy może być partnerstwo więcej, niż dwojga ludzi?) opatrzone były subtelnym humorem.
Do tego artystka uzupełniała swoje opowieści prezentując osobiste przedmioty. Renata Przemyk zaprezentowała walizkę kupioną przed laty przez jej babcię, a walizka ta wędrowała z jej 18-letnim ojcem, który szedł z nią na ochotnika do wojska. Walizka wróciła z ojcem do cywila, a po brzegi była wypełniona kiełbasą.
Piosenki artystki angażowały widzów nie tylko pod względem muzycznym, ale także zmuszały do zastanowienia się przez chwilę nad tym, co dla każdego słuchacza jest ważne.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
