Rekordowe stężenie zanieczyszczenie powietrza zanotowano w stacji pomiarowej przy ulicy Malenickiej oraz Tadeusza Mazowieckiego o godzinie 22 w poniedziałek.
W tym czasie rekordowe stężenie pyłów PM 2,5 wynosiło 313 mikrogramy na metr sześcienny powietrza. Stężenie pyłu PM10, czyli pyłu o większych cząsteczkach, a więc słabiej przenikającego do płuc i tym samym mniej groźnego dla organizmu wynosiło w stacji przy ulicy Tadeusza Mazowieckiego 806 procent normy, czyli 403 mikrogramy na metr sześcienny powietrza. Jednym z czynników, który przyczynił się do takiego stężenia zanieczyszczeń powietrza był jak zwykle mały wiatr sięgający najwyżej 4 kilometrów na sekundę, ciśnienie, ale także 78-procentowa wilgotność. Temperatura powietrza wynosiła w tym czasie 4 stopnie Celsjusza.
O godzinie 22 w poniedziałek w całym niemal Radomiu była bardzo zła jakość powietrza. Wysokie przekroczenia norm zanotowano przede wszystkim w takich dzielnicach Glinice, Idalin, Śródmieści, Ustronie. Złe powietrze było też na Zamłyniu, ale również w północnych dzielnicach Radomia. Nieco niższe stężenia zanieczyszczeń odnotowano na Gołębiowie i Jeżowej Woli. Duże przekroczenia były też w niektórych podradomskich miejscowościach, na przykład w Bielisze.
Na stronie facebookowej Radomskiego Alertu Klimatycznego pojawiło się sporo wpisów: „Idalin strasznie”, „Planty też śmierdzi, że okna nie da się otworzyć normalnie, szok”, „Cały Józefów jedzie paloną gumą, dym wisi jak chmura”, „Stąd ten ból głowy..”. Rano we wtorek nastąpiła poprawa jakości powietrza i w Radomiu w większości miejsc była na poziomie średniego zanieczyszczenia.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?