Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strefa płatnego parkowania w Radomiu. Po orzeczeniu sądu będą zmiany w uchwale. Kierowcy mogą występować o zwrot opłat

ik
Wzdłuż ulicy Piłsudskiego juz zostały wyrysowane linie oznaczające miejsca parkingowe w płatnej strefie.
Wzdłuż ulicy Piłsudskiego juz zostały wyrysowane linie oznaczające miejsca parkingowe w płatnej strefie. Joanna Gołąbek
Po wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie radomskiej strefy płatnego parkowania będą zmiany w uchwale Rady Miejskiej. Kierowcy mogą też składać zażalenia na niezależnie naliczone opłaty. - Każda będą rozpatrywane indywidualnie - zaznacza Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

Naczelny Sąd Administracyjny radomską strefą płatnego parkowania zajmował się po skardze jednego z mieszkańców, który został ukarany za brak opłaty. Poszło o miejsce, w którym zostawił swój samochód.

Miejsca mają być oznaczone

Zgodnie z uchwałą radomskiej Rady Miejskiej sprzed kilku lat opłaty za parkowanie w strefie są pobierane za parkowanie w całym pasie drogowym. To znaczy, że bilet trzeba kupić zostawiając samochód na wyznaczonym parkingu, ale też na chodniku, czy trawniku, bo i tak parkują radomscy kierowcy choć to jest łamanie przepisów.

Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że taki zapis jest niezgodny z nadrzędnymi przepisami. Opłaty w strefie mogą być pobierane w miejscach, które są odpowiednia oznaczone. Nie wystarczy przy tym postawienie tabliczki, że dana ulica jest objęta strefą płatnego parkowanie. Mają być oznaczone miejsca na pozostawienie samochodu.

Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji wymalował białe linie na wyznaczonych miejscach parkingowych. Pojawiły się one na przykład wzdłuż ulicy Piłsudskiego. Tam od początku istnienia strefy były pobierane opłaty.

Będą zmiany w uchwale

- W orzeczeniu Naczelny Sąd Administracyjny neguje tylko jeden zapis uchwały o strefie płatnego parkowania mówiący o oznaczeniu miejsc parkingowych. Nie została zakwestionowana cała uchwała - mówi Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu. - Orzeczenie oznacza, że musimy przedstawić radnym zmieniony punkt uchwały.

Jak tłumaczy Dawid Puton zmianę, którą do regulaminy strefy będą musieli wprowadzić miejscy rajcy Miejski Zarząd Dróg i komunikacji ma przygotować niezwłocznie. Musi ona doprecyzować zasady pobierania opłat za postój w strefie. Opłaty za parkowanie w strefie, na wyznaczonych miejscach są nadal pobierane.

Można złożyć roszczenie

Kierowcy, którzy uważają, że opłaty zostały im naliczone niesłusznie mogą też wystąpić do Miejskiego zarządu Dróg i Komunikacji z roszczeniem o zwrot pieniędzy. - Każde roszczenie będzie rozpatrywane indywidualnie - zaznacza Dawid Puton.

Co oznacza, że kierowca musi na przykład udowodnić, że kupił bilet parkingowy, albo zapłacił mandat za jego brak, a samochód postawił nie na wyznaczonym miejsca tylko na przykład na chodniku.

Strefa parkowania

Strefa płatnego parkowania w Radomiu funkcjonuje od 2008 roku. Na początek były nią objęte ulice w centrum miasta, później kolejnymi uchwałami Rady Miejskiej strefa była rozszerzana. O włączenie niektórych ulic do strefy występowali sami mieszkańcy. Są w niej teraz ulice w Śródmieściu Radomia. Na ulicach stoi około 80 parkometrów.

Za postój w strefie płacimy od poniedziałku do piątku w godzinach od 8 do 16. Minimalna opłata wynosi sześćdziesiąt groszy, uprawnia do postoju przez 15 minut. Za pierwszą godzinę parkowania trzeba do parkometru wrzucić 2,4 złotego.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto