Studniówka trzecioklasistów radomskiego I Liceum Ogólnokształcącego numer 1 imienia Mikołaja Kopernika w sobotnią noc bawili się w Pałacyku Mariaż w Klwatce Królewskiej pod Radomiem. Bawiło się ponad 100 maturzystów, ich osoby towarzyszące, nauczyciele i zaproszeni goście. W sumie około 180 osób.
Tej nocy nie myśleli o maturze
Głównymi bohaterami tej nocy byli jednak maturzyści z czterech klas "Kopernika". Jak sami mówili na ten bal czekali długo, starannie się też do niego przygotowywali. Dziewczęta zadbały o niepowtarzalne kreacje. Wiele z nich wybrało czarne suknie do ziemi, ale były też czerwone, kremowe, bordowe, czy szafirowe sukienki.
CZYTAJ KONIECZNIE:
- Ta noc jest dopełnieniem naszej szkolnej drogi, czasem trudnej - mówili uczniowie prowadzący część oficjalną studniówki. - Dziś postaramy się choć na chwilę o czekającym nas w maju egzaminie. Życzenia udanej zabawy uczniom złożyła też Katarzyna Kalinowska, wiceprezydent Radomia, która była gościem studniówki. - Dziś życzę wam magicznej zabawy i wielu niezapomnianych chwil - mówiła Katarzyna Kalinowska. - A od jutra mądrych wyborów, "maksa" na maturze i żeby progi wymarzonych uczelni stały przed wami otworem - dodała.
Sygnał do rozpoczęcia studniówki dała oczywiście dyrektor Liceum imienia Mikołaja Kopernika Agnieszka Ścieglińska.
- Jesteście drodzy maturzyści, bohaterami tego wieczoru. Wieczoru, który przypomina, że niedługo przed wami ważny egzamin. Ale dziś czeka was wspaniała zabawa. Życie to są chwile i niech ta chwila trwa. Ta noc należy do was, bawcie się. A teraz - poloneza czas zacząć - mówiła Agnieszka Ścieglińska.
Polonez zasłużył na Oskara
Na otwarcie poloneza zatańczyły 22 pary. Panie wystąpiły w czarnych, długich sukniach. Maturzystów przygotował Michał Ankiewicz, jeden z maturzystów i tancerz. On Układ był wyjątkowy, pełen ciekawych figur, przejść, a nawet podnoszeń. Próby trwały od października, ale jak się okazało było warto.
Po skończonym tańcu maturzyści dziękowali koledze za wspólną pracę nad układem poloneza. Dostał od nich kwiaty i... statuetkę Oskara. Michał i jego partnerka Aleksandra Wieczorek zawładnęli parkietem i zatańczyli układ tańców latynoamerykańskich. W części oficjalnej zaśpiewała też Marcelina Banaszkiewicz, maturzystka "Kopernika".
Później była już zabawa i tańce do późnej nocy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?