Jak poinformował w piątek Rafał Sułecki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, na terenie posesji należącej do mężczyzny policjanci znaleźli trzy ptaki oraz klatki i sprzęt do ich odłowu.
Czytaj także: Rodzice i dzieci nie chcą oddać "ósemki" do likwidacji
"Znalezione ptaki to najprawdopodobniej myszołowy, znajdujące się pod ścisłą ochroną. Jeden z nich był martwy, natomiast dwa pozostałe znajdowały się w stanie skrajnego wyczerpania" - powiedział Sułecki. Wycieńczonymi zwierzętami zajęli się strażnicy ochrony zwierząt. Prawdopodobnie mężczyzna wyłapywał ptaki, bo polowały na jego zwierzęta domowe.
Zatrzymanemu 61-latkowi został przedstawiony zarzut z Ustawy o prawie łowieckim. Grozi mu kara do roku pozbawienia wolności.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?